[MK1] 1,8 TD przy 110km/h huczy i brakuje mocy ;(
Kinder90 - 27-08-2008 22:38
[MK1] 1,8 TD przy 110km/h huczy i brakuje mocy ;(
Witam mam pytanie co może być przyczyną że w moim mondeo 1,8 TD przy 110km/h zaczyna wszystko sie telepać i huczeć , czuje ze gdybym chciał pojechać więcej to silnik by mogł wyskoczyć :fcp3 . jechałem 120 i więcej sie bałem żeby sie nie rozleciał ;/ co może być przyczyną bo wcześniej jechał 160km/h i nic sie nie działo a teraz brak mu mocy i ten huk :fcp5
DELIKFENT - 27-08-2008 22:57
Na początek podmienił bym koła na jakieś inne. Wina nie koniecznie leży po stronie felg opony też mogą być kiepskie. Sam wiem co u mnie było jak miałem badziewne opony. Niby wszystko wyważone a deskę chciało mi z auta wyrwać tak wszystko się trzęsło.
Kinder90 - 27-08-2008 23:11
Opony mam dębica furio 185/70 - 14 ale mocy też mu brakuje bo kręci sie tylko do 3500-4000 i dalej nic wskazówka na obrotomierzu stoi to chyba nie wina opon ze jest taki słaby i od 110 do 140km/h tak trudno mu jest rozpędzić a przy tym ten cholerny tak jakby śilnik był słabiutki huk :fcp5 no ale czekam na więcej opini
VoyTasS - 27-08-2008 23:19
Cytat:
mocy też mu brakuje bo kręci sie tylko do 3500-4000 i dalej nic wskazówka na obrotomierzu W sumie to "prawie" jak najbardziej prawidłowo...
Silniki diesla mają ogranicznik założony na obroty.... coś właśnie niedaleko powyżej 4tys rpm... przynajmniej te starsze... EnduraDE z tego co się orientuję ma...
Tylko czemu przy tym brak mocy?
Ja na początek sprawdziłbym turbinkę... i układ spalinowy
Co do telepania - DELIKFENT może mieć rację...
Ja od jakiegoś czasu już jeżdżę na krzywej feldze... niby minimalnie.. a dopóki nie zadziałałem z wyważeniem, to rwało kierownicę z ręki...
Ewentualnie mogła Ci się wybulić oponka..
Kowalu - 27-08-2008 23:29
Kiedys miałem takiego mondka i identyczne objawy jak ty, tylko ze jemu samo przeszło po jakis 2000km dlatego nie umiem ci powiedziec co dokładnie mogło byc przyczyną ale miałem wrazenie jakby turbina nie za kazdym razem sie załączała i w momencie jak był strasznie słaby to tak telepało ze kierownice mi chciało z rąk wyrwac, cos tam sie musiało przyblokowac, tylko co?
Sorki ze nie zabardzo pomogłem ale przynajmniej wiesz ze twój przypadek nie jest jedyny :fcp4
Kinder90 - 27-08-2008 23:41
A może to wina łożysk że przy 110km/h tak huczy auto i sie telepie , z tą mocą to nie wiem bo przy 120 bałem sie szybciej jechać więc nie powiem czy sie dalej szybko zorpędza czy słabnie
Kowalu - 28-08-2008 00:20
Cytat:
A może to wina łożysk że przy 110km/h tak huczy auto i sie telepie , z tą mocą to nie wiem bo przy 120 bałem sie szybciej jechać więc nie powiem czy sie dalej szybko zorpędza czy słabnie Jak masz tak rozpadłe łozysko ze az huczy, to i przy nizszych predkosciach tez bys słyszał. Trudno powiedziec czy masz to samo co ja miałem ale z tego co opisujesz to prawdopodobnie tak. Miałem tak ze jak rozpedziłem go ponad 100km/h to nie dosc ze dalej ciezko było z niego cokolwiek wycisnąc to jeszcze trzesło całym przodem samochodu, tak jakby cos wprowadziło silnik w dziwne drgania i tak jak pisałem wczesniej u mnie to ustało samo, nawet nikogo nie miałem jak zapytac co jest nie tak bo byłem wtedy za granica
KrZyŚ6666 - 28-08-2008 09:35
sprawdz sobie dokladnie wszystkie przeguby w ukladzie kierowniczym, ja mialem to samo powyrzej 100km/h,dlugo niemoglem dojsc do tego niby wszystkie przeguby ok a jak rozbieralem to mi sie z jednego przegubu wszystko wysypalo zalozylem dobry i jak reka odjal.
DELIKFENT - 28-08-2008 10:48
A może siłownik który otwiera ciśnienie z turbiny się zapiekł. Słyszałem kiedyś o takim przypadku.
Kinder90 - 28-08-2008 11:49
Jest dokładnie tak jak napisał Kowalu ''jak rozpedziłem go ponad 100km/h to nie dosc ze dalej ciezko było z niego cokolwiek wycisnąc to jeszcze trzesło całym przodem samochodu, tak jakby cos wprowadziło silnik w dziwne drgania'' wiec nie wiadomo co może być przyczyną bo u niego przeszło to samo :fcp3 ale zobacze czy wszystko ok z przegłubami :fcp1