ďťż

[Mk3] Przy redukcji biegu dziwny zgrzyt i problem z turbina

Zobacz wypowiedzi

[Mk3] Przy redukcji biegu dziwny zgrzyt i problem z turbina





bujnowski87 - 25-03-2008 15:14
[Mk3] Przy redukcji biegu dziwny zgrzyt i problem z turbina
  Witam wszystkich, mam problem z moim Mondkiem 2,0TDDi 120 tys. przebiegu. Od jakiegoś czasu dzieje się z nim coś złego.

1.Przy przyspieszaniu (gdy włącza się turbina) słychać metaliczny dzwięk - jak by nie była smarowana
2.Przy redukcji biegu w momencie puszczania sprzegła słychać chwilowy zgrzyt

Proszę o pomoc i wasze opinnie! Jeśli to koło dwumasowe to jak długo mozna z tym jeżdzić, jakie bedą kolejne objawy i jaki bedzie koszt wymiany? Niedawno wymieniałem rozrusznik i 4 świece żarowe. :fcp11

Jeśli chodzi o pkt.2 to może ma jakieś znaczenie płyn w sprzęgle? Chciał bym go sprawdzić ale nie mam pojęcia gdzie jest zbiorniczek z tym ze płynem, jeśli wogule jest.

Z gory dziekuje za pomoc i pozdrawiam, Paweł




sharpeek - 28-03-2008 03:48

  Z tego co ja sie dowiedziałem odkąd mam mondka można z tym jezdzić aż zacznie ci przeszkadzać w jeździe. Koszt około 2200 PLN.



bujnowski87 - 28-03-2008 14:30

  Dziekuje za zainteresowanie, ale nie bardzo wiem o czym mowisz, chodzi o turbine czy sprzegło..? Z tego co widze masz identyczny silnik, powiedz jakie spalanie komp. pokazuje po miejscie..? U mnie ostatnio wyswietla nawet 8,2 ..:( nie wiem czy nie oszalal, bo jezdze w miare delikatnie.



Luk@s - 28-03-2008 18:17

  1.Jeżeli ten dźwięk pochodzi reczywiście z turbiny to musisz jak najszybciej coś z tym zrobić. Proponuje regeneracje (koszty niewygórowane). Koszt takiego zabiegu to około 1 tys. zł (w zależności od stopnia zużycia turbawki)
2. Jeżeli chodzi Ci o koszt koła dwumasowego to spoglądnij tutaj: http://www.fordsklep.pl/sklep,1502,,,02 ... 16583.html
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się myle, ale zbiorniczek jest jeden dla układu chamulcowego i sprzęgła.
Takie spalanie w mieście to jeszcze nic strasznego :fcp4




llechu - 28-03-2008 21:06

  bujnowski87, a od czego ci się rozrusznik zepsuł? Czasem nie od opiłków z koła dwumasowego? Bo ja tu widzę związek. Jak za długo będziesz z tym coraz bardziej walącym kołem dwumasowym jeździł to może się skończyć rozwaleniem kolejnych elementów - przegubów, półosi, poduszek, skrzyni, silnika w sumie też. Rozrusznik może też być potrzebny kolejny :(



bujnowski87 - 29-03-2008 08:59

  sam nie wiem od czego,poprostu pewnego ranka nie odpalil. W poniedzalek pojade do mechanika to moze sie czegos dowiem, ale az sie tego boje...:(



llechu - 29-03-2008 19:40

  Nie ma się co bać. Trochę to kosztuje, ale... po wymianie koła silnik jak nie ten sam nabrał kultury pracy. Aż chyba odszczekam to co pisałem parę razy źle o tym aucie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •