[MKIII] Rura do turbo - problem z montażem
Beti73 - 24-05-2008 22:07
[MKIII] Rura do turbo - problem z montażem
Witam!
Ok.1,5 miesiaca temu wymieniono mi w ASO rure dolotowa do turbo. Silnik 2.0 TDCi 130. Samochod jezdzil super, moc super. Jednak po dwoch tygodniach slychac jakies swisty spod maski, moc spadla. Okazalo sie, ze rura nie trzyma sie tak jak powinna, wlasciwie zsuwa sie z tego na czym powinna sie trzymac no i oczywiscie pojawila sie nieszczelnosc. Ponownie wizyta w ASO i zapewnienie, ze juz rura nie powinna spadac. Coz...moja radosc nie trwala dlugo bo po kolejnych 2 tygodniach historia sie powtorzyla. Zagladam pod maske a rura w ogole nie trzyma sie na tym wlocie do turbiny. Czy naprawde w autoryzowanym serwisie nie potrafia zamocowac odpowiednio czesci czy jest z tym az taki wielki problem?
Mial ktos podobnie?
Pozdrawiam.
Luk@s - 24-05-2008 22:22
Nie chce wiedzieć co dostało się do turbawki przez tą nieszczelność. Napraw to szybko bo turbo przejdzie do historii :fcp7 Zastosuj nawet tymczasowo jakąś opaskę. Na stacji taką dostaniesz :fcp1
sharpeek - 31-05-2008 01:58
ale ja nie rozumiem jak oni to zamocowali?? nie dali porządnych opasek? Kup metalową obejmkę a nawet ze dwie i zamocuj. Trochę pocwiczysz rękę ale nie bedzie spadać.
sosnek - 31-05-2008 08:45
Cytat:
Nie chce wiedzieć co dostało się do turbawki przez tą nieszczelność. Napraw to szybko bo turbo przejdzie do historii :fcp7 Zastosuj nawet tymczasowo jakąś opaskę. Na stacji taką dostaniesz :fcp1 O turbine chyba nie ma sie co martwic - z tego co rozumiem ta rura jest juz za turbina i dostarcza powietrze o duzym cisnieniu do kolektora dolotowego. Stad tez dym przy, poniewaz komputer dostosowuje dawke paliwa do spodziewanej ilosci powietrza a dostaje duzo mniej ...
Poprawcie mnie jesli sie myle.
Klimek - 31-05-2008 10:33
dobrze piszesz.
u nie tez ta rura dolotowa do turbo "spadywuje". jest tlusta sie sie zsuwa. trzeba dobrze dokrecic i w dobrym miejscu umiescic opaske.