ďťż

Przecierająca sie skóra na fotelach - Ghia

Zobacz wypowiedzi

Przecierająca sie skóra na fotelach - Ghia





irenawrot - 30-09-2009 10:05
Przecierająca sie skóra na fotelach - Ghia
  Jako że to jeden z moich pierwszych postów, chciałbym wszystkich serdecznie powitać. Mondek którym teraz jeżdżę jest moim trzecim z kolei, natomiast pierwszym kupionym w salonie. Zdecydowałem sie na wersję Ghia, głównie z powodu skórzanej tapicerki - dwójka małych dzieci, bieganie w buciorach po całym aucie - wiadomo o co chodzi:).
Kilka dni temu zuważyłem coś niepokojacego, co poddało w wątpliowość słuszność mojego wyboru, minowicie na samym środku fotela kierowcy zaczęła sie przecierać skóra, na razie delikatnie widać, ze na krawędziach, tam gdzie skóra się zagina nie ma już czarnego koloru tylko wyłazi jakiś jasniejszy - samochód mam dopiero 2 miesiące, przejechałem 4 tys. km., chyba troche za wcześnie na takie atrakcje? Nadmienię że ważę jeszcze poniżej 100kg (choć niewiele) i nie noszę spodni obszytych papierem ściernym na tyłku. Co radzicie - należy to reklamować? czy uznać za zużycie materiału, jeśli reklamować to czy zrobić to teraz, czy poczekać aż przetarcie będzie tak mocne że zobaczę gąbkę ze środka fotela?
Dzięki i pozdrawiam




maciekevi - 30-09-2009 10:06

  Nie zwlekaj! Szybko do ASO! Płacisz to wymagasz!



ernestpierwszy - 30-09-2009 10:33

  Niefajnie, ale nie chwal się w salonie, że dzieciaki biegają po siedzeniach w butach... Skóra wymaga raczej delikatniejszego traktowania a dla ASO każda wymówka jest dobra.



jvc - 30-09-2009 10:33

  No reklamacja oczywiście i to szybko ,bo potem powiedzą że się zużyło a tak to masz przebieg pewnie malutki więc muszą uznać




januszstom - 30-09-2009 15:37

  A można było wziąć alcantarę ze skórą po bokach w wersji Titanum X i byłoby po problemie, mam przejechane 10tyś i również dwójkę ochoczo używających swoich nóżek dzieciaczków a wygląd jak nówka



incognitus - 30-09-2009 20:50

  jeszcze raz zastanow sie w czym jezdziles zebys ewentualnie nie poniszczyl ponownie sobie kolejnego fotela, oczywiscie jesli to nie usterka fabryczna. ostatnio u mnie zauwazylem ze na pokrowcach (niestety musialem je zalozyc na skore bo woze pracownikow, a wiemy jak inni dbaja o nie swoje rzeczy) pojawily sie przetarcia a pokrowce nowka. moj (kierowcy) nienaruszony wiec zaczalem dochodzenie kto jak sie ubiera, wierci na fotelu itp i wyszlo szydlo z worka - gostek jeden uwielbia bojowki z rzepami (a kieszonki czesto ma rozpiete niestety) i zaciaga wszystko jak leci. u znajomka na fotelu w innym wozie (juz niestety bez pokrowcow) pozaciagal siedzenia :shock: i to wszystko w ciagu 2 miesiecy rowniez.



rad99 - 30-09-2009 21:00

  koledzy nie przesadzajmy, auta są po to żeby jeździć, a nie podkładać pod d... stos pokrowców, z racji wykonywanej pracy jeżdżę wieloma samochodami i niespecjalnie widać potargane siedzenia, sam mam wiekowe auto, kierownica wytarta nie miłosiernie, ale na fotelach śladów brak, a nie sądzę żeby przez kilkanaście lat właściciel jeździł w dresach :)



TOMGOL - 30-09-2009 22:07

  Fazaxxx też cos pisał o skórce na fotelu która mu pekła na boku, zgłosił reklamacje i ponad miesiąc czekał na nowy fotel, jak narazie nie chwalił się jak to się skończyło
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •