temat stary - krokowy, oraz wymiana plynu w chlodnicy
gruniu - 04-11-2006 17:19
temat stary - krokowy, oraz wymiana plynu w chlodnicy
przejzalem wszystkie strony na temat krokowego
w jednym poscie jeden forumowicz napisal ze co jakis czas czysci krokowy (dla zasady)
wyjac go to masakra (przynajmiej u mnie mam jeszcze gaz), podziwiam podziwiam
przy okazji wymienialem plun w chlodnicy, wczesniej bylo napisane ze ktos tam sposcil tylko 4 litry, mi tez tylko tyle zeszlo, a robilem tak"
1) odkrecilem korek zbiorniczka wyrownawczego
2) odkrecilem korek w chlodnicy i czekalem
3) do wiadra zlecialo 4 litry :fcp9 :fcp9 :fcp9
a moze trzeba silnik odpalic az pompa wyplucze resztki
a moze nie odkrecac korka od wyrownawczego wtedy pod cisnieniem wywali plyn
i jeszcze jedno przeprowadzac wszystko nazimnym silnik czy cieplym?
NODDI11 - 04-11-2006 17:26
Możesz zdjąć jeszcze wąż gumowy z chłodnicy i ogrzewanie kabiny dać na max wtedy zleci troche więcej, ale i tak nie wszystko bo reszta uwięziona między termostatem a bodajrze pompą.
llechu - 04-11-2006 19:16
I dlatego najlepiej zalać potem wszystko wodą demineralizowaną, odpalić silnik żeby się wymieszało i jeszcze raz spuścić. Powtórzyć tak ze 2 razy i dopiero zalać świeżym płynem.
Pod żadnym pozorem nie odpalaj silnika bez płynu chłodzącego bo ci się jeśli nie całkiem zatrze to porządnie przegrzeje.
gruniu - 04-11-2006 20:16
Cytat:
Pod żadnym pozorem nie odpalaj silnika bez płynu chłodzącego bo ci się jeśli nie całkiem zatrze to porządnie przegrzeje. to wiem dlatego nie odpalalem
dolalem te 4 litry nowego plynu i narazie tak zostawie, chyba sie nic nie stanie?
a moze sposzczac plyn na cieplym silniku, jak termostat jest otwarty?