2.0 TDCI ściąga w prawo przy przyspieszaniu
JaroZuro - 28-02-2009 23:18
2.0 TDCI ściąga w prawo przy przyspieszaniu
mam auto od 3 miesięcy z przebiegiem 4,5 tys. km.
W zasadzie od wyjazdu z salonu na prostej drodze (bez kolein, bez wiatru bocznego i skosu jezdni - totalny stół) auto lekko ściągało w prawo. Czym szybsza jazda tym bardziej wyczuwalne ściąganie. Pojechałem do ASO, została skorygowana zbieżność kół. Jak ściągało tak ściąga.
Ale zauważyłem, że najbardziej wyczuwalne ściąganie następuje przy przyspieszaniu (na luzie auto jedzie prosto).
Czy ktoś ma podobny problem? Czy może być tak, że na półosie jest nierówno przenoszona moc z silnika?
dzięki z góry za wskazówki, co z tym zrobić.
cosmo80 - 28-02-2009 23:39
Sprawdz stan ogumienia, czy obydwie opony na osi sa jednakowe :?: Czy rownomierne jest zuzycie bieznika :?: Podjedz tez do warsztatu niech sprawdza wywazenie kol.
feniu - 01-03-2009 01:45
Normalnie jakby tuleja wahacza ale to znacznie za mały przebieg...
Może jakaś wada fabryczna z tym związana ?
Pojedź do ASO (jak masz gwarancję :) ) i powiedz, że nie odbierasz samochodu jak tego nie usuną ;)
luckmar - 01-03-2009 12:04
Miałem taki przypadek w escorcie, przy dodaniu gazu auto ściągało w prawo jak puściłem gaz wszystko było ok. Winna była tuleja stalowo-gumowa na prawym wachaczu. Sprawdz stan tulei może to one są winne temu całemu zamieszaniu.Najlepiej jedz na szarpaki niech tam wszystko sprawdzą i obejrzą od spodu.
jvc - 14-03-2009 09:39
Ja bym najpierw sprawdził opony, czasami nowe a już może coś być nie tak, przełożyć koła na początek przód na tył i sprawdzić
danielr - 17-03-2009 07:49
Pytanie jeszcze ile jezdziles bez ustawionej zbieznosci. Jesli 2-3 tys. km to gumy juz swoje przeszly. Przekladka przod/tyl rzeczywiscie moze troche wyjasnic. Dodatkowo sprawdziłbym jeszcze ciśnienie w oponach. Niby oczywistosc ale ma to spore znaczenie, a chyba żadne ASO nie przygotowuje samochodu pod tym względem no i roznice temperatur ostatnio spore i moga miec wplyw zwlaszcza jesli nie masz azotu.
Na koncu proponuje zrobić zbieżność w porządnym punkcie specjalistycznym a nie w ASO. To sie juz nietety wiaze z wydatkiem ale porzadnie zrobiona zbieznosc to najpierw tyl a potem przod i dopiero mozna cwiczyc, dlatego odradzam ASO, ktore moim zdaniem robi na zasadzie "do nastepnego razu" . Z tego zbierz dokumentacje (wydruk, rachunek itd) jesli konieczna bedzie korekta. Mozesz zrobic taki zabieg poza ASO bo to nie oznacza utraty gwarancji. Jezeli to nie pomoze to wtedy zostaje roszczenie gwarancyjne. Uzerajac sie z ASO pamietaj, zeby do ksiazki serwisowej oprocz wpisu co zostalo zrobione, wstawiali pieczatke ;) W Warszawie trzeba im czesto przypominac o pieczatce a bez tego pozniej powiedza, ze sam sobie cos wpisales.