Chyba padła pompa paliwowa -VR6
Marko33 - 10-10-2008 16:48
Chyba padła pompa paliwowa -VR6
Dziś dojechałem autem do pracy a po wyjściu nie chciało odpalić ( kręcił rozrusznik ale nie odpalał )
Wezwałem holowanie i do warsztatu. Tam powiedzieli że pewnie pompa i pokazali jak odpalić auto na samym gazie ( standatrowo odpala na benzynie i przy 2 tys obr załącza się gaz )
Po odpaleni na gazie auto jeździ normalnie a przełączenie nba benzynę - gaśnie od razu.
Jak myślicie czy to na pewno pompa a może co innego? Jeżeli pompa to wiem że jest w zbiorniku ale jak jest do niej dostęp ( od spodu czy trzeba ściągać tapicerkę z podłogi )
Ile może kosztować wymiana takiej pompy i czy taka pompa będzie okhttp://allegro.pl/item456047268_pomp...eat_3_bar.html
Boję się też że rano może auto nie odpalić mi na samym gazie ( będzie chłodniej )
poll - 10-10-2008 17:15
Może coś z sterowaniem gaz a benzynka chociaż powinno być słychać pompkę jak przełączysz zapłon powinna pompka napompować i sie wyłączyć patrzyłeś bezpieczniki ?
Marko33 - 10-10-2008 17:31
Cytat:
Może coś z sterowaniem gaz a benzynka chociaż powinno być słychać pompkę jak przełączysz zapłon powinna pompka napompować i sie wyłączyć patrzyłeś bezpieczniki ? Gość od holowania jak i mechanik twierdzili właśnie że pompy nie słychać po przekręceniu zapłonu.
Myślałem może że to wyłącznik bezwładnościowy ale znalazłem Twój post że 2,8 nie ma takiego wyłącznika.
Które bezpieczniki mam obejrzeć ?
Napisz jak się dostać do tej pompy i ile mogą chcieć za wymianę ?
Byłbym wdzięczny gdybyś ocenił pompę z linka który zamieściłem. goś mówi ze na 100% będzie pasować a mi się wydaje że wygląda trochę inaczej jak te wyjęte z samochodów na innych aukcjach.
A tak wogóle to włącz GG :fcp2
poll - 10-10-2008 17:48
Jest ona zatapiana w baku nie zaglądałem nigdy do baku ale w większości aut jest on pod dywanem musi być przykręcana pokrywka odkręcasz pokrywkę i widzisz czujnik zazwyczaj nakręcany na bak albo przykręcany będziesz musiał zdjąć przewody i wtyczkę wyjąć . Powoli wyciągnąć do góry i masz wszystko na dłoni wymiana pompki i gotowe składać w odwrotnej kolejności . Codo pompki to gość zapewnia że powinna pasować więc chyba ok . Bezpiecznika nie pamiętam ale zobacz wszystkie nie zaszkodzi chociaż pewnie w warsztacie sprawdzali ale ? Nie raz można stuknąć w pompkę i zacznie chodzić ale to i tak nie pochodzi długo do wymiany . Co do wyglądu pewnie są pokazane z całym pływakiem a pompka będzie w środku :fcp26
marwyk - 13-10-2008 09:48
A jak sie odpala auto na samym gazie, tak z ciekawości bo mam jeszcze Seicento i rożnie bywa
czecho - 16-10-2008 00:45
Cytat:
Jak myślicie czy to na pewno pompa a może co innego? Mógł zadziałać wyłącznik bezwładnościowy paliwa. Sprawdź pod fotelem kierowcy lub pasażera (nie pamiętam) Wyłącznik działa, co prawda w czasie wypadku, ale mogło coś, co masz w schowku pod fotelem w niego uderzyć. Przy tym wyłączniku jest przycisk, którym możesz ponownie załączyć dopływ prądu do pompy. Jak tam będzie OK to sprawdź :
Bezpiecznik nr 14 (zasilanie pompy paliwa).
Bezpiecznik nr 53 (przekaźnik odcięcia paliwa).
Przekaźnik nr 24 (załączający pompę paliwa).
Jeżeli i tam również będzie OK to szukaj wyłącznika paliwa w instalacji gazowej.
Marko33 - 26-10-2008 23:12
A więc Panowie - pompa wymieniona własnoręcznie.
Dla przyszłych walczących z zatartymi pompami:
Należy wyjąć wszystkie tylne fotele, odkręcić boczne plastiki nad progami, wypiąć osłonę nawiewy na nogi na tył poprzez wciśnięcie trzech zatrzasków, odkręcić ten nawiew ( dwie plastikowe nakrętki nr 10 - najlepiek kombinerkami ), odkręcić wszystkie osłony otworów gdzie mocowane są tylne fotele ( po dwie śrubki x na osłonkę, odchylić wykładzinę podłogi w kierunku rolety. Ja mam w poprzek za tylnymi fotelami zamontowaną butlę.
Potem należy odkręcić metalową sztabę do której montowany jest fotel ( 4 śruby nr 13 ) Ja tylne dwie miałem ostro zardzewiałe więc się nasiłowałem i psikałem wd40 co by nie urwać.
W tym momencie oczom naszym ukazuje się pokrywa pompy na trzy wkręty. Po zdjęciu pokrywy odpinamy kostkę od pompy oraz dwa wężyki. U mnie na górze pompy było sporo syfu i najlepiej byłoby wyssać to odkurzaczem, ja tam zamiotłem szczotką. Po usunięciu brudu, odkręcamy wielką nakrętkę ( śr z 15 cm ) Odkręcamy ręką, lub mozna stuknąć czymś. Wygląda to jak pokrywa od beczki. Po odkręceniu tego czegoś wyciągamy po prostu do góry element pompy z kostką i króćcami najlepiej razem z gumową uszczelką. Nie wyciągniemy tego zbyt wysoko bo w baku ciągle siedzi pompa i połączona jest wężykami z tym co wyciągneliśmy. Samą pompę ( z żółtawego plastkiu) obracamy w lewo ( przeciwnie jak zegar ) po czym wyciągamy do góry. Z tym obracanie nagłówkowałem się najwięcej, ale obejrzałem sobie dobrze nową pompę i rozgryzłem temat. Nową pompę wkłądamy w puste miejsce i obracamy w prawo aby zablokować.
Reszta po prostu odwrotnie.
Uwaga ! Starą pompę włożyłem do kartonu po nowej i ulokowałem w bagażniku. Wylało się z niej trochę benzyny i teraz przez jakiś czas wali jak na stacji, więc jeżeli chcecie zabrać starą pompę , dobrze ją osuszcie.
Miłej zabawy.
