ciężko wchodzą biegi,co może być przyczyną pomóżcie
grzesko8 - 21-01-2010 18:30
ciężko wchodzą biegi,co może być przyczyną pomóżcie
Witam...a więc opiszę mój problem który mi dokucza od dłuższego czasu...tak jak w tytule ciężko czasami wchodzą mi biegi na postoju,jedynka dwójka itd wsteczny wiadomo czasami zazgrzyta lecz gdy kupiłem go w salonie i użytkowałem rok dwa to nie miał takich objaw jak teraz nawet z biegiem wstecznym gdyż te zgrzyty nie były takie częste a raczej bardzo żartkie...teraz na wszystkich biegach na postoju bo przy jeździe jest w porządku lewarek zmiany biegów trzeba mocno dopychać aby wszedł bieg...w pewnym momencie mam wrażenie że go wykrzywię lub urwę...czasami jest dobrze i biegi na postoju wchodzą prawie luźno...ale częściej muszę się siłować z jedynką...autko ma przejechane 25 tysięcy...byłem już z nim u mechanika lecz on mówi żeby się tym nie przejmować no chyba że chcę ładować pieniądze to jedyne co może zrobić to wymontować sprzęgło a w najgorszym wypadku wymienić je...byłem również w dwóch Krakowskich ASO ale u jednych jak i u drugich powiedzieli że to norma i tak dalej ,że w jednym Fusionie będzie to bardziej odczuwalne a w drugim mniej...i również jeśli chce to będą rozbierać sprzęgło bo na cięgnach od skrzyni nic nie widzieli,żadnych luzów itp. czy ktoś z was może mi doradzić co z tym fantem zrobić...może ktoś miał lub ma taki sam problem jak ja...może ma ktoś rozwiązanie...czekam na podpowiedzi...pozdrawiam wszytkich
emare37 - 21-01-2010 20:02
Cytat:
Witam...a więc opiszę mój problem który mi dokucza od dłuższego czasu...tak jak w tytule ciężko czasami wchodzą mi biegi na postoju,jedynka dwójka itd wsteczny wiadomo czasami zazgrzyta lecz gdy kupiłem go w salonie i użytkowałem rok dwa to nie miał takich objaw jak teraz nawet z biegiem wstecznym gdyż te zgrzyty nie były takie częste a raczej bardzo żartkie...teraz na wszystkich biegach na postoju bo przy jeździe jest w porządku lewarek zmiany biegów trzeba mocno dopychać aby wszedł bieg...w pewnym momencie mam wrażenie że go wykrzywię lub urwę...czasami jest dobrze i biegi na postoju wchodzą prawie luźno...ale częściej muszę się siłować z jedynką...autko ma przejechane 25 tysięcy...byłem już z nim u mechanika lecz on mówi żeby się tym nie przejmować no chyba że chcę ładować pieniądze to jedyne co może zrobić to wymontować sprzęgło a w najgorszym wypadku wymienić je...byłem również w dwóch Krakowskich ASO ale u jednych jak i u drugich powiedzieli że to norma i tak dalej ,że w jednym Fusionie będzie to bardziej odczuwalne a w drugim mniej...i również jeśli chce to będą rozbierać sprzęgło bo na cięgnach od skrzyni nic nie widzieli,żadnych luzów itp. czy ktoś z was może mi doradzić co z tym fantem zrobić...może ktoś miał lub ma taki sam problem jak ja...może ma ktoś rozwiązanie...czekam na podpowiedzi...pozdrawiam wszytkich u mnie jedynka potrafi wejsc na dwa razy a reszta dziala bez problemu..jedynie zima wszystko zamarza to ciezko
jedz do partnera na jasnogorska to ci doradza
uwazam ten serwis za jeden z lepszych, bo ze slaska tam jezdzilem
grzesko8 - 22-01-2010 19:29
dzięki za odpowiedź..może się pokuszę o odwiedzenie trzeciego ASO w KRK:) a co u innych użytkowników FUSIONÓW??? pozdrawiam