czy mozliwe żeby zamarzło ogrzewanie
alegro85 - 23-01-2010 15:31
czy mozliwe żeby zamarzło ogrzewanie
Witam..
Szukałem na forum ale nie do końca znalazłem odpowiedz chodzi o : za oknem - 20 odpaliłem jakimś cudem diesla i włączyłem nawiew na szybe wszystko ok ( leci ciepłe) przełączam na nogi i nic nadal wieje na szybe ale po jakiś 4 godzinach zaczęło znów wiać ciepłe na nogi i tak było do końca dnia. Rano gdy w nocy było znów - 23 podobnie zaczęło wiać najpierw na szybę ale po jakiś 10 min zaczęło wiać na nogi po południu musiałem gdzieś jechać i juz na nogi nie wiało do końca dnia ale w momencie przełączenia kierunku wiania było czasami takie charakterystyczne stuknięcie gdzieś tam w tunelu.( tak jak by te siłowniki działały) I z tąd moje pytanie czy możliwe żeby coś tam zamarzło.
Z góry dziękuje za szybką i profesjonalną odpowiedz.
grzesdc - 23-01-2010 15:38
predzej wyglada to na standardowy problem z wezykami podcisnienia
alegro85 - 23-01-2010 16:39
w jaki sposob sprawdzic czy wlasnie to jest niesprawne
grzesdc - 23-01-2010 16:45
zanurkowac za konsole i zobaczyc czy ktorys niz spadl z krocców. ew czy nie sa spekane
dempsej - 23-01-2010 17:25
Witam,
mi się wydaje, że nie jest przyczyna wężyków ponieważ jeśli spadłyby to wiałoby ciągle na szybę (tryb awaryjny) a koledze się po pewnym czasie przełącza jednak na nogi. Po mojemu to to co było jakiś czas temu w moim fordziku. Też wiało częściej na szybę niż na nogi i inne kierunki od czasu do czasu tylko wiało na nogi. W przełączniku prędkości nawiewu (pod warunkiem że jest pokrętło z nawiewem z wewnątrz i zewnątrz) jest taka malutka zielona gumka która lubi się zużywać a w Twoim przypadku poprostu ta gumna najprawdopodobniej przez panujące temperatury nie jest mięciutka tylko zesztywniała co powoduje, że nie uszczelnia idealnie. Prosty test przysłuchaj się czy z pokrętła prędkości nawiewu w czasie kiedy wieje tylko na szybę a pokrętło kierunku ustawione jest np. na nogi nie słychać syczenia uciekającego powietrza. Jeśli słychać to włala masz namierzona przyczynę:) Trzeb byłoby go wymontować i rozebrać delikatnie. U mnie wystarczyło rozebrać tą gumkę delikatnie wyczyścić i założyć ja z powrotem odwrotnie. Zamarznąć tam nie ma co bo w całym układzie jest tylko powietrze pod ciśnieniem :)
Ps. Pod tym względem MKI jest o wiele lepszy ma 15 lat i nigdy w życiu nie miałem problemu z nawiewem. Pewnie dlatego, że w nim jest tylko nawiew z zewnątrz.
alegro85 - 24-01-2010 12:28
ok jak się ociepli do -50 to na spokojnie to rozbiore i zobacze czy to to. Dzięki za szybka pomoc napewno napisze czy to pomogło....