ďťż

Dach kombi - coś uderzyło od środka.

Zobacz wypowiedzi

Dach kombi - coś uderzyło od środka.





Mariusz66 - 24-01-2006 13:25
Dach kombi - coś uderzyło od środka.
  Witam wszystkich klubowiczów .
Wczoraj odpalając samóchód w garażu usłyszałem głuchy stuk . Biorąc pod uwagę temperaturę na dworze -22 st (w garażu było minus osiem) , pomyślałem , że to działanie mrozu i że to na zewnatrz auta. Dzisiaj zauwarzyłem , że nad głową kierowcy , utworzyło się załamanie lakieru na dachu , w postaci kostki o wymiarach 20 na 20 cm obruconej o jakieś 45 stopni . Załamanie to widoczne jest wyłącznie pod odpowiednim kątem i odpowiednio padającym światłem . Cały dach jest w stanie idealnym bez jakichkolwiek wgnieceń . Wygląda to tak , jak gdyby ktoś uderzył w klocek przyłozony do dachu od środka . Wykluczam całkowicie ingerencję osób trzecich . Sytuacja wydaje mi się b.dziwna .
Mam zatem pytanie : czy ktoś z Was wie , co znajduje się pomiedzy dachem i podsufitką . Czy są tam może tej wielkości elementy wygłuszajace czy coś podobnego . Może ktoś miał podobny przypadek . Być może jest to wina mrozu (naprężenia) , może jest tam przyklejony jakiś element wygłuszający , który np. zamarzł i w wyniku ciepła wewnątrz auta zaczął się krzywić . To tylko takie moje przemyslenia . Będę wdzięczny za pomoc .




adi - 24-01-2006 13:53
A to na pewno akurat tearz ci sie zrobił?moze wczesniej nie zwrociłes na to uwagi a tearz przypadkowo odkryłes to załamanie???bo dizwne to troszeczkę....

pozdrowionka



Mariusz66 - 24-01-2006 14:05
...właśnie dlatego , że jest to dziwne postanowiłem opisać ten przypadek . Jeszcze bardziej dziwne jest to , że załamanie to kopmetnie zniknęło (bynajmniej teraz tego nie znalazłem , a było mocno widoczne). Na dworze jest obecnie cieplej o 14 st. niż rano , gdy to zauwarzyłem . Wynika z tego , że to jednak naprężenia od zimna . Tylko dlaczego ? Nadal czekam na informacje o zawartości mojego dachu !

Pozdrawiam



AT - 24-01-2006 14:16
Tak mnie zaciekawiłeś, że jutro rano chyba swój dach obejrzę :D
Mam też MkII kombi z 2000, więc analogiczny model.

Adam




adi - 24-01-2006 14:40
a mzoe masz furke po dachowaniu i była na dachu jakas wstawka robiona i teraz na mrozach gdy spawy sie obkurczyły wychodzi szydło z worka??!!!!???

oby nie!



karex - 24-01-2006 15:29
Jak rozbierałem do naga MKII kombi z 97 r to:
podsufitka trzyma się tylko plastikowych kołkach - widać je gołym okiem z środka auta.
Nad głową kierowcy nie ma żadnych wynalazków.
Między stropem a dachem jest strych (czyli między podsufitką a dachem jest szczelina).
Tak więc to byłyby jakieś dziwne naprężenia. Wg mnie to jakby auto dostało kiedyś strzała i się powykrzywiało trochę.



Mariusz66 - 24-01-2006 18:29
Tak się składa , że samochód ten nie jest po dachowaniu , ani tez nie oberwał w inny sposób . Jestem jego pierwszym włascicielem. Samochód kupiłem nowy u dealera w Paznaniu , nie wydaje mi się to wiec możliwe . Będę obserwował dalej .

Pozdrawiam



AT - 25-01-2006 11:48
W każdym razie u mnie "gładziutko" :D

Chyba do pełnego rozwiązania zagadki pozostaje Ci zdjąć podsufitkę.

Adam



Mariusz66 - 25-01-2006 12:20
Podsufitki raczej nie będę zdejmował . Teraz też jest u mnie "gładziutko" . Załamanie to było widoczne przy ponad dwudziestostopniowym mrozie , dziś nie ma po nim śladu , chociaż na dworze jest minus dziesięć. Aby je można było zauważyć , auto musi być czyste a lakier jak lustro . Na szczęście problem zniknął sam . Mam nadzieję , że nie będę musiał do niego wracać.
Pozdrawiam wszystkich - Mariusz >>>>>>>>>>>>>>> byle do wiosny :)))



adi - 25-01-2006 14:20
Tak się składa , że samochód ten nie jest po dachowaniu , ani tez nie oberwał w inny sposób . Jestem jego pierwszym włascicielem. Samochód kupiłem nowy u dealera w Paznaniu , nie wydaje mi się to wiec możliwe .

tego akurat ja bym nie bympwien-znam pewnego dealera Toyoty z pomoża...zebyscie wiedizlei co oni tam robią z autami a potem jako nowe sprzedaja.....włosy dęba stają!!!

wiec nie badz taki pewien,choc to smutne i tylko "super"swiadczące o Polakach....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •