dziwne pyrkanie mondeo 2,5 v6
kosa72 - 21-07-2008 11:28
dziwne pyrkanie mondeo 2,5 v6
witam serdecznie i proszę o pomoc.mam problem z moim mondeo 2,5 v6 mkII.od jakiegoś czasu silnik po rozgrzaniu wydaje odgłos strasznie irytującego "pyrkania".myślałem, iż to daje uszczelka kolektora wydechowego tylnego (id tylca toto słychać).ale nie!!!! po wymianie jeśli tylko silnik trochę się rozgrzeje zaczyna znowu.po oględzinach, osłuchinach itd doszliśmy, że dzwięk jakby dochodził od alternatora( osłuchiny przeprowadzon z mechanikiem).dodam, że tenże dzwięk jest wydobywany podczas dociążenia silnika nawet włączenie klimy czy obrócenie kołami na maksa go wydobywa.podczas owego pyrakania w nocy widac jak wiazka przewodó świeci ale świece jak i przewdoy zostaly wymienione na nowe motorcrafty.czy moze ktos sie kiedys spotkał z takim dziwem?dodam że silnik chodzi równo.czy może to być cośz alternatorem?dodam że luz na łańcuchu oraz stukanie hydrauliki wykluczyliśmy.będę bardzo zoobowiązany za każdą odpowiedź bo szlag mnie trafia już z tym dzwiękiem.proszę o każdą podpowiedź
dzięki i pozdrawiam
1olek - 21-07-2008 19:06
jak masz przy skrecie kol na maxa to moze byc pompa wspomagania lub rolka od napinacza paska. Moze lozysko juz zdechlo. No i popraw temat na zgodny z regulaminem bo mod zamknie ten watek.
Labobas - 21-07-2008 19:17
czasem cos opdobnego wydaje walnieta uszczelka pod glowiaca.Typowa usterka V-ek.Nie leci olej,nie wcian plynu,a tak pyrczy.
1olek - 21-07-2008 19:31
ja mialem wywalona uzczelke i zadnego pyrczenia i cykania nie mialem. Woda ciekla z pod glowicy tylko, w ilosci 1-2 litrow dziennie ;P
kosa72 - 21-07-2008 23:45
pompa wspomagania i rolka napinacza sprawdzona nawet cewke wymienilem a dalej zapyrkuje mnie na śmierćććć
