Jak wyjac szklo lusterka model 2001
szymar - 01-12-2006 15:11
Jak wyjac szklo lusterka model 2001
Witam, musze sprawdzic dlaczego nie grzeja lusterka i nie wiem jak sie zabrac do szkla zeby je wyjac. Ktos wie moze?
Pagob - 01-12-2006 21:51
W moim modelu z 98 dostep jest po zdjeciu plastikowej oslony lusterka (zatrzask widoczny po zgięciu/złożeniu lusterka). Potem cztery śrubki, parę zatrzasków plastikowych i szkło wyszło.
Wystarczylo w środku trochę przeczyścić, styki - wtyczkę, pająki, pajęczyny :fcp2 i larwy, które w zakamarkach się uwiły. Wszystko zaczęło hulać - sterowanie i grzanie elektryczne.
arcisz - 06-12-2006 07:13
Pagob, MOżesz jeszcze raz , powoli i obrazowo :fcp2 opisać etap demontażu szkła?
szymar - 06-12-2006 08:06
Najlepiej zdjecia :) bo nie moge wyobrazic sobie.
Pagob - 06-12-2006 15:16
Cytat:
Najlepiej zdjecia :) bo nie moge wyobrazic sobie. Ze zdjęciami, to na razie będzie kłopot, ale postaram się coś zadziałać.
A póki co, to:
1. nie wiem, czy w modelu 2000 lustaerka są takie same
2. jeśli chodzi o modele wcześniejsze, to sprawa jest naprawdę prosta:
- składamy lusterko na bok (lusterka są składane :fcp4 )
- oczom naszym ukazuje się plastikowy zatrzask (podważamy/wciskamy go śrubokręcikiem płaskim)
- w plastikowej obudowie (z tyłu, za szkłem lusterka) sż jeszcze wewnątrz 3 zatrzaski; trzeba delikatnie naokoło śrubokrętem podważać obudowę tak, aby zatrzaski puściły
- jeśli już zdejmiemy obudowę tylnią lusterka, dalej już wszystko będzie jak na dłoni (4 śrubki wewnątrz i zatrzaski platkikowe trzymające szkło od wewnątrz)
arcisz - 07-12-2006 07:24
Wczoraj wyjąłem lustro. Podobno da się na chama je zerwać i niby z zatrzasków powinno zejść przy w miare ciepłej pogodzie - na forum jest już o tym wątek z rysunkiem jak podważać.
Ja poszedłem Pagoba śladem i wytachałem szkło. Fotostory tez zrobiłem ale za kilka godzin dopiero wrzucę.
Mi nie grzeje sam wkład - napięcie jest podawane na kable, szkło podłączone na krótko do akumulatora tez się nie grzeje więc pozostaje szukać nowego wkładu.
Pagob - 07-12-2006 16:44
Niestety nie dam rady zamieścić fotek, cała nadzieja w koledze arcisz
rz - 07-12-2006 19:49
kiedys jak skladalem lusterko przy drodze to samo wypadlo wiec wniskuje ze wystarczy je pociagnac i samo wyskoczy :)
a wypadlo bo ojciec montowal- to wszystko tlumaczy :)
pzdr
rz
arcisz - 08-12-2006 11:49
Z tym pociąganiem i samodzielnym wyskakiwaniem nie idzie tak łatwo. Choć ostatnio widziałem w MB 124 szkło lusterka zabezpieczone najnormalniejszą kratą zrobioną z druta z nierdzewki fi coś koło 4mm wtopioną w plastikowa obudowe :fcp15 Szkoda, że nie miałem aparata ze sobą... Więc to może jakaś cecha osobnicza bo u mnie za cholerę nie mogłem wkładu wyczepić.
Już do mnie jedzie wkład. Zobaczymy, co z tego będzie.
Co do foto-story to lecimy:
Po złożeniu lusterka widać od środka mały zatrzask - trzeba go lekko wcisnąć do środka ale nie za mocno.
http://img299.imageshack.us/img299/7600/1so4.jpg
Potem powoli odcągamy plastik od strony drzwi do przodu. Przednia część obudowy trzyma się na pięciu zatrzaskach - jeden właśnie wciskamy śrubokrętem, resztę chyba się zrywa. Ja dwa od strony drzwi delikatnie zerwałem ale nie uszkodziły się - po prostu wyczepiły się a nie było jak się do nich dobrać dlatego poszły trochę na siłę przy jednoczesnym ruszaniu plastikiem, dwa zewnętrzne gdzie jest do nich dostęp od strony szkła wciskałem
śrubokrętem i wyszły bez większych problemów.
Plastik od środka wygląda tak: /zaznaczone zaczepy/
http://img329.imageshack.us/img329/1577/3am9.jpg
a tak lusterko bez plastiku, tu trzebaby odgręcić 4 zaznaczone śruby dzięki czemu zaznaczony zielonym sprayem :fcp2 plastik rusza się i pozwala dostać się do zatrzasków trzymających szkło i wyczepić je.
http://img224.imageshack.us/img224/4691/2al2.jpg
A tak wyglada lusterko od środka bez wkładu - tu widać zaczepy już założonego plastiku.
http://img294.imageshack.us/img294/4182/4wt3.jpg
I sam wkład z osmioma zatrzaskami.
http://img182.imageshack.us/img182/2100/5wt7.jpg
Te dwa kabelki na przedostatniej fotce podają +12V i masę do podgrzania szkła. U mnie było coś koło 12V więc zwalam winę na szkło. Zobaczymy, co nowe pokaże.
Mam nadzieję, że w miare jasno i obrazowo :) W razie czego mam fotki w lepszej jakości.
Tak jest w Galaxy I, czy tak samo w nowszej to nie wiem.
[ Dodano: 2006-12-12, 14:53 ]
Heh... już grzeje :fcp2
D245 - 25-09-2008 09:29
heh moze dodam cos od siebie bo niedawno to przerobilem - u mnie wystarczylo odgiac wklad na dol i wsadzic palce miedzy wklad i obudowe i z czuciem pociagnac -wklad jest na zatrzaskach wiec wyskoczyl .
Ja mialem zbite szklo wiec moze opisze wymiane bo sprawa jest kiepska :(
Wiec we wszystkich opisach wymiany na allegro jest ze od ramki montazowej szklo latwo odejdzie jak podgrzeje sie je suszarka - w galaxy to sie niestety nie sprawdza bo szklo jest w oryginalnym wkladzie wklejone na calej powierzchni bardzo mocna folie dwustronna i suszarka to mozna sobie podmuchac.Ja posluzylem sie opalarka z elektroniczna regulacja temperatury -ustawilem ja na 150 stopni (granica przy ktorej zaczynal sie odksztalcac plastik ramki ) a i tak musialem miedzy szklo a folie dwustronnie klejaca wkladac plaski tepo zakonczony noz bo klej jeszcze mocno trzymal .Przy wyciaganiu trzeba byc ostroznym bo we wkladzie kolejnosc jest taka do plastikowej ramki montazowej przyklejona jest folia grzejna nastepnie folia dwustronna klejaca i na koniec szklo wiec jak zaczniemy operowac czyms ostrym to latwo uszkodzimy folie grzejna (jest na niej duzo cienkich sciezek) i mozemy zapomniec o podgrzewaniu)
Reasumujac pracy duzo latwo cos sp... a efekt niepewny - na szkle zamiennika jest przyklejonych kilka paskow tasmy dwustronnej tyle ze ta tasma jest grubsza niz oryginalna folia wiec szklo bardziej wystaje z ramki montazowej , druga sprawa to jak szukalem szkla to w jednym ze sklepow uslyszalem opinie ze juz nimi nie handluja bo po pewnym czasie ze szkla w miejscach gdzie jest przyklejana tasma odchodzi chrom.
No coz zobaczymy jak bedzie narazie jest ok jak faktycznie cos sie bedzie sypac to kupie caly wklad podgrzewany (ok 50zl).
