Klima - czy jest czujnik, który nie pozwala się jej włączyć przy 0 stopni?
Pieraś - 30-12-2009 12:35
Klima - czy jest czujnik, który nie pozwala się jej włączyć przy 0 stopni?
Hej.
Chcę kupić kaczuchę z 2001 z niemalże pełną elektryką (w tym dach otwierany elektr.) i mam pytanka ...
1. Czy to normalne, ze w tych rocznikach już nie włączy się klima jeśli na dworze jest około 0 stopni?
2. Czy zaprawki przy dzwiach ... patrząc z boku na auto od strony kierowcy, na dole po prawej stronie jakby na łuku mogą oznaczać, że coś było nie tak z autem? Czy po prostu w tych miejscach rdza bierze w kaczkach??
Tu narysowalem mniejwiecej, w ktorym miejscu ... jest to na progu (zagieciu blachy do wewn.) http://img192.imageshack.us/img192/753/54137917.jpg
3. Na co zwrocic uwage jesli chodzi o blachy ?
Bynajmniej lewy przod musial byc jakos zahaczony gdzies bo od wewnatrz karoseria nie domalowana jest dobrze, z zewn. idealnie wszystko zrobione i spasowane, a od wewnatrz jest powiedzialbym lakier przezroczysty, taka mgielka od pistoletu .... nie jest to az tak mocne ale ewidentnie widac.
Laczenia blachy przod + bok wygladaja na oryginal bo sa te jakby miejsca sprasowania oryginalne ... no chyba, ze ktos mial prof. sprzet do laczenia blach.
Liczylbym na info ludzi, ktorzy by mieli tu cos do powiedzenia.
Pzdr.
mariusz827 - 30-12-2009 18:11
Ad.1 W książce napisali, że klima działa od +4.
Ad.3 Każda KA-czka rdzewieje przy wlewie paliwa.
pozdrawiam
Mariusz
rafels - 30-12-2009 21:09
Ad.2 To dość newralgiczne miejsce. Często właśnie ten punkt ma kontakt z np. klombami kwiatowymi przy niedbałym otwieraniu drzwi. IMHO: nie przejmuj się taką pierdołą. W Ka-czce jest dużo więcej ciekawych miejsc godnych zwrócenia uwagi ;) (vide posty na forach).
mariusz827 - 31-12-2009 07:32
Cytat:
Ad.2 To dość newralgiczne miejsce. Często właśnie ten punkt ma kontakt z np. klombami kwiatowymi przy niedbałym otwieraniu drzwi. IMHO: nie przejmuj się taką pierdołą. W Ka-czce jest dużo więcej ciekawych miejsc godnych zwrócenia uwagi ;) (vide posty na forach). Nieprawda, KAczka jest praktycznie bezawaryjna. Wystarczy, że wejdziesz na forum Alfa Romeo. Zobaczysz co oznacza awaryjne auto :-)
pozdr
Mariusz
rafels - 02-01-2010 21:00
Nie czytasz uważnie: mam na myśli miejsca zaatakowane przez korozję :P
benny86 - 02-01-2010 23:10
Pieraś spokojnie, jak szukałem Kaczki to każda miała we wspomnianym miejscu albo poprawki robione, albo lekki nalot rdzy...
mariusz827 - 03-01-2010 18:39
Cytat:
Nie czytasz uważnie: mam na myśli miejsca zaatakowane przez korozję :P "Przeca" napisał: <W Ka-czce jest dużo więcej ciekawych miejsc godnych zwrócenia uwagi (vide posty na forach).>
A to nie dotyczy tylko rdzy.
Reasumując. BRAĆ !!!
KA, to dobre auto.
pozdr.
Mariusz