Kto chce kupić mojego Mondka?
Krzysiekk - 10-04-2004 09:14
Kto chce kupić mojego Mondka?
Praktycznie w ostatniej niemal chwili doszedłem do wniosku, że warto jednak odzyskać vat przy zakupie nowego samochodu "ciężarówki" i co za tym idzie muszę sprzedać moje Mondeo. Muszę, to dobre słowo, bo żal mi się z nim rozstawać. Nie sprawił mi najmniejszych problemów w ciągu trzech lat użytkowania. Sytuacja wygląda w ten sposób, że muszę go sprzedać do 18-19 kwietnia, tzn. do momentu podpisania następnej umowy z EFL-em (Europejskim Funduszem Leasingowym), bo przy zwrocie vatu honorowane będą tylko umowy zawartę do 20 kwietnia. Ja mam jeszcze stary typ umowy na którym mogę wskazać dowolną osobę, która "wykupi" samochód od EFL-u za ostatnią ratę. W praktyce, to ja uiszczam tą ostatnią ratę, a rozliczamy się między sobą, albo jak kto woli, może sam zapłacić EFL-owi ostatnią ratę (ok.7tyś pln) i o tą kwotę zapłaci mi mniej za samochód. Ta moja oferta skierowana jest TYLKO do osób prywatnych, którzy nie prowadzą działalności gospodarczej, lub TYLKO do tych, którzy nie mają możliwości odzyskania vatu, albo im na tym niezależy (nie są vatowcami), bo oficjalnie zapłacą za samochód tyle, ile wynosi koszt ostatniej raty wykupu z EFL(7 tysięcy), natomiast resztę zapłacą mi oddzielnie. Cała transakcja jest legalna! Muszę sprzedać samochód w taki właśnie sposób, żeby uniknąć płacenia vatu i podatku dochodowego, bo według prawa, to nie ja jestem właścicielem samochodu, tylko EFL i sprzedaje go EFL za 7 tyś. pln. i od takiej właśnie kwoty płaci vat i podatek dochodowy. Jasne, prawda? Jeśli ktoś byłby zaintereswany, a miałby jakiekolwiek wątpliwości, niech zadzwoni, telefon podam na końcu.
Teraz coś o samochodzie: rocznik 2000, data pierwszej rejestracji maj 2001, przebieg 94000km, kombi Trend, homologowany na ciężarowy, kolor jasna zieleń morska, metalik, pierwszy właściciel, kupiony w Wikar w Nowym Sączu, silnik 2000 TDDI, tzn. z pompą rotacyją Boscha (nie tdci!), turbosprężarka Garreta o zmiennej geometrii skrzydełek (efekt piorunujący), samochód dobrze utrzymany, garażowany, właściciel niepalący, wyposażenie jak w modelu Trend.
Pamiętacie jakie były problemy z nowowprowadzonym systemem camon rail w Fordach? Mój ma starszy system i może dlatego jest całkowicie bezawaryjny, a może dlatego, że nigdy nie zatankowałem w jakiejś niznanej stacji benzynowej.
Cena ok. 53000 i jest to dobra cena jak za ten model ale jak znajdę konkretną osobę, to może odrobinę zejdę z ceny.
Telefon do mnie 605-449-876 Pozdrawiam. Krzysiek.
Pzy - 10-04-2004 09:54
:sad: :sad: :sad:
Krzysiekk... szkoda, że sprzdajesz TDDI :(
Krzysiekk - 10-04-2004 16:02
Też mi żal, ale nowizna, to nowizna, no i ten vat też nie do pogardzenia. Najwyżej, jak nie uda mi sie sprzedać, to też się będę cieszył :grin:
Pzy - 13-04-2004 19:30
I jak tam? Sprzedany już? 8)
Krzysiekk - 13-04-2004 22:19
Jeszcze nie. Dzisiaj jest pierwszy dzień po świętach, więc nie liczę za bardzo na natychmiastowy odzew. Na Allegro jest spore zainteresowanie (ponad 200 wyświetleń), a 4 ludków śledzi aukcję, ale jak nie sprzedam w tym tygodniu, to odpuszczę. Samochód wart jest swojej ceny i z pewnej ręki, a nie jakiś rozbitek z "zachodu". Poza tym naprawdę nie będzie mi żal, jak nie sprzedam, bo poprostu go lubię, no i trochę odetchnę od faktur z EFL-u (ponad 2 tyś. co miesiąc).
Wiesz, na początku też myślałem o chipie ale stwierdziłem, że jest niepotrzebny, bo samochód jest wystarczająco dynamiczny. Przyznaję, że trochę się również obawiałem, jak silnik będzie to znosił przy kilkuletniej eksploatacji. Ciekaw jestem jaka jest Twoja ocena chipa i czy zauważyłeś jakiś jego wpływ na żywotność silnika? No i wogóle, jakie są Twoje wrażenia po tej modyfikacji. Pozdrawiam. Krzysiek.
