[MK1]spadek mocy
robo24 - 17-01-2009 19:57
[MK1]spadek mocy
Witam .dzisiaj temat spadku mocy.motyw jest taki że po wjechaniu w kałużę (nawet niewielką),szczególnie prawą stroną auta silnik nagle słabnie,dusi się,dodając gazu, baaardzo wolno wchodzi na obroty,i tak do ok.3,5tyś.na obrotomierzu,jak dam dobrze po garach to po kilku minutach wszystko wraca do normy.czy z prawej strony jest jakaś(delikatna)elektronika,ew.czujniki itp.?
danio77 - 17-01-2009 20:03
Pewnie masz przewody wysokiego napięcia walnięte,woda z kałuży ich nie zalewa ale para wodna po oblaniu kolektora...
robo24 - 17-01-2009 21:32
Przewody WN zmieniłem.stałem jakiś czas temu na czerwonym świetle,pyk zielone-ja mu gaz a on zgasł. :fcp2,było bum tłumik szmerów(jeżeli tak to się nazywa) poszedł się je...nie mam zamontowanych anty do gazu.ale po wymianie przewodów przestał strzelać
rad99 - 18-01-2009 00:25
a świece, miałem tak choć nie w mondeo, że świece były tak brudne że robiły przebicie w deszczu nie dało się jechać
robo24 - 18-01-2009 01:10
''rad99''a świece, miałem tak choć nie w mondeo, że świece były tak brudne że robiły przebicie w deszczu nie dało się jechać szczerze:na świecach zrobiłem jakieś20tys.to chyba jeszcze nie zawiele i myślę że w mondeo świece są dość dobrze odizolowane od czynników zew.
robo24 - 18-01-2009 01:10
''rad99''a świece, miałem tak choć nie w mondeo, że świece były tak brudne że robiły przebicie w deszczu nie dało się jechać szczerze:na świecach zrobiłem jakieś20tys.to chyba jeszcze nie zawiele i myślę że w mondeo świece są dość dobrze odizolowane od czynników zew.
czesany - 18-01-2009 02:59
A czy pasek od alternatora masZ dobrze naciagniety? u siebie kiedys w scorpio mialem podobne rzeczy i po wjechaniu w kałużę auto przygasało a po chwiłi wracało do normy. Okazało sie, ze pasek był nienaciągnięty odpowiednio (przy okazji chlapało na altka)
robo24 - 18-01-2009 21:05
niedawno zmieniałem rozrzad,ale pasek sprawdze jeszcze raz .dzięki za wskazówke ,pozdrawiam
robo24 - 18-01-2009 21:09
,,czesany,,apropos twojego mondka:jak to autko śmiga?jest czym poszaleć?
FREDI82 - 19-01-2009 14:18
Witam. Ja u siebie zauważyłem w czasie jazdy wieczorem, że jak wjadę w kałużę prawą stroną to przygasają mi reflektory, tablica przyżądów i dmuchawa nawiewu bardzo zwalnia ( jak jest na 4 to pracuje jak na 1 lub w najlepszym wypadku na 2). Dodam mu gazu, zapiszczy troszkę pasek i jest wszystko ok.
Nie wiem czy jest to wina paska i naciągacza czy alternatora?
Jak ma ktoś jakiś pomysł proszę o odpowiedź.
