[MK1] TD Problem z układem chłodzenia
pajdax - 08-02-2009 13:06
[MK1] TD Problem z układem chłodzenia
Tak ja w tytule mam problem z układem chłodzenia,objaw po przejechaniu około 600 km (2x po 300 km) był taki iż zaczęło mi dmuchać zimne powietrze a miałem przekręcone na ciepłe,zapalała się lampka z klimy i gasła,po otworzeniu maski zobaczyłem brak wody w zbiorniczku,po odkręceniu nakrętki z zbiorniczka układ zassał powietrze i płyn wrócił do normy,po zapaleniu samochodu zassał płyn i już było za mało,dolałem 4 litry i znów jest dobrze działa jak powinien,niema wycieku,nie dostaje się do oleju (poziom ok),wiec nie wiem co to było może jakaś bańka powietrza i źle się odpowietrzył czy może mi ktoś pomóc,może ktoś tez tak miał,aha i jeszcze jedno szybko mi się zagrzewa i ciepłe powietrze dmucha a wskaźnik temperatury stale jest przed N (NORMAL).
DJKOLO - 08-02-2009 14:01
jak mało cieczy to i się szybko grzeje a jak się grzeje to normalna kolej rzeczy że szybko dmucha ciepło . a tak czy wcześniej nie wymieniałeś płynu bo jeśli tak to wygląda na to że trzeba układ odpowietrzyć chyba że w tym momencie sam się odpowietrzył i jak dolałeś to teraz będzie w porządku. Nie wiem co się teraz dzieje myślę sobie że może termostat się popsuł i część płynu podczas jazdy wyrzuciło na zewnątrz ale wtedy by wskaźnik temp podniósł no i by się zagotował
ADAM79 - 08-02-2009 15:46
Sprawdź zaworki w korku od zbiorniczka wyrównawczego. Są dwa, jeden puszcze w jedną, drugi w drugą. Jeśli zassał po odkręceniu korka dużo powietrza, to nie otwiera się zaworek zasysający powietrze z zewnątrz. Przedmuchaj powietrzem, może pomoże. Jak nie, to sprubuj lekko go rozruszać, lub wymień korek. Usterka powinna zniknąć.
pajdax - 08-02-2009 17:28
Więc tak,płynu jest tyle co powinno i nadal się szybko grzeje,termostat jest dobry,w tych samochodach układ sam się odpowietrza dlatego jest taka a nie inna zakrętka w zbiorniczku,mi też się wydaje że winny jest ten zaworek w nakrętce,ja kupiłem go niedawno i nie wiem kiedy był płyn wymieniany,jutro mam zamiar wymienić wszystkie płyny,ciekawi mnie tylko jedno dlaczego fiksowała mi klima,włączała się i wyłączała.
Teraz zauważyłem też że lekko świeci mi kontrolka akumulatora,nie wiem czy ma to coś wspólnego,czy to znów inna awaria,może coś z ładowaniem,jeśli może mi ktoś też w tym pomóc to będę wdzięczny.
DJKOLO - 08-02-2009 21:33
jak delikatnie świeci Ci kontrolka - sprawdź czy jest dobry styk przewodu masowego z nadwoziem i masą silnika posprawdzaj czy nie masz wypalonych styków w tylnych lampach może być słaba masa jak na mój gust to w mondeo 98 jest za wąski w tylnej lampie wtyk od masy i dlatego się wytapia miałem taki przypadek tylko że kontrolka ładowana paliła się przy hamowaniu .Przylutowałem kabel bezpośrednio do masy lampy tylnej i końcówkę przykręciłem do śruby "masowej" i problem załatwiony . odkręć wszystkie przewody masujące przeczyść papierem lub płutnem ściernym psiknij wd-40 lub czymś podobnym . powinno pomóc jeśli nie to trzeba spr jeszcze alternator i akumulator ale to u elektryka który Cię skasuje a powyższą czynność możesz zrobić samemu tak bym zrobił
pajdax - 17-02-2009 10:43
Więc tak lampka świeci nadal,kable posprawdzałem ale niestety wszystko oki i nadal świeci się.Ale większy mam problem z układem chłodzenia,objawy są bardzo dziwne ,ponieważ ostatnio zagrzałem silnik do włączania się wentylatora i był dobry poziom płynu,wszystko było oki,ale po postoju juz był dość duży ubytek płynu chłodzącego,niema plamy pod samochodem,samochód ma dobre przyśpieszenie,w samochodzie jest sucho,nie kopci na biało,a oleju poziom się podniusł ale nie o tyle co wyciekło,wycieki są takie że po przejechaniu ok. 100 km mam ubytek w układzie o 5L płynu,czy może mi ktoś powiedzieć gdzie jest ten płyn,albo jak sprawdzić co to może być,myślałem że uszczelka pod głowicą ale olej jest czarny i nie podnosi się aż o tyle,głowica nie będzie pęknięta bo płyn jest czysty niema śladu po oleju,po prostu czarna magia.proszę o pomoc,może ktoś też miał takie objawy.
ADAM79 - 17-02-2009 15:02
Jest jeszcze możliwość, że przez uszczelkę pod głowicą płyn przedostaje się wprost do cylindrów i jest spalany na bieżąco. Jeden jest prosty sposób na sprawdzenie, podczas pracy ciepłego silnika odkręć powoli przez szmatę korek od zbiorniczka płynu, tam nie powinno być ciśnienia jak zakryjesz go ręką. Jeżeli jest ciśnienie, to oznacza uszkodzoną uszczelkę. A objaw drugi, to rano po zapaleniu zimnego silnika biała para z wydechu przez parę sekund( zależy od wycieku). Daj znać jak czegoś nie wiesz.