[Mk1] wymiana pompy paliwa
smyku22 - 21-12-2008 01:55
[Mk1] wymiana pompy paliwa
Witam!
Jakiś czas temu autko mi przestało chodzić na benzynce. Nie martwiło mnie to szczególnie, gdyż paliłem je na gazie i nigdy nie było z tym problemu. Ostatnio jednak w związku z niskimi temperaturami w nocy auto nie chce już tak chętnie palić na gazie (jak jest rozgrzane to bez problemu). Sprawdziłem wszystko na linii między akumulatorem a pompką i jest ok. Jeszcze jakiś czas temu jak sie postukało w pompe (w delielek pod siedzeniem) to się załączała na chwile (bardzo głośno). Teraz już zupełnie padła. Czytałem na forum że to może być upalony styk. Udało mi się okręcić zardzewniały dekiel od pompy, ale nie moge jej wyjąć przez przewody z paliwem. Przy każdym (biały i czerony) są dwa przyciski po naciśnięciu którym powinno się dać je odłączyć. Tyle teorii. W praktyce to ani drgnie. Co robić? Jak odłączyć te przewody nie przecinając ich? Jeśli by doszło do wymiany pompki to jaką kupić? W sklepie 450zł, albo 1200zł komplet z pływakiem. Na allegro po ok. 100zł za nową pompkę z roczną gwarancją ale którą oferte wybrać? Każdy sprzedający pisze, że tylko jego pompka jest słuszna a wszystkie inne to chińskie podróbki.
motorek26 - 21-12-2008 10:42
z tego co piszesz to wygląda że pompka skończyła swój żywot najprawdopodobniej ty ją wykończyłeś bo nie miałeś w zbiorniku paliwa i pompa nie miała studzenia
co do tych złączek to nie tylko teoria ale i praktyka ściśnij po bokach te wystające cycki i poruszaj tą złączką próbuj obrócić i też wsuwać i wysuwać musi zejść możesz też podlać jakimś wd-40 co do pompki to myśle że możesz podjechać np.do inter carsu to ci dobiorą coś dobrego i w lepszej cenie nie musisz wymieniać całej z pływakiem wystarczy sama pompka
kameleon230 - 21-12-2008 12:52
Cytat:
Przy każdym (biały i czerony) są dwa przyciski po naciśnięciu którym powinno się dać je odłączyć. Tyle teorii. W praktyce to ani drgnie. Co robić? miałem to samo :fcp6 , po prostu odłączyłem jeden przewód od filtra paliwa, a drugi był na tyle długi że wyjąłem całość z wężykami ( jedna osoba musiała mi pomagać od dołu pchając wąż)
Cytat:
co do tych złączek to nie tylko teoria ale i praktyka ściśnij po bokach te wystające cycki i poruszaj tą złączką próbuj obrócić i też wsuwać i wysuwać musi zejść możesz też podlać jakimś wd-40 ja walczyłem z tym 2 godz i dupa :fcp6 WD-40 w moim przypadku nie pomogło :573:
Cytat:
co do pompki to myśle że możesz podjechać np.do inter carsu to ci dobiorą coś dobrego zakupiłem u nich pompę paliwa za 360zł i wytrzymała 9 miesięcy ( gwarancja uwzględniona - zwrot kasy ) , kupiłem używkę (całość razem z pływakiem i przewodami ) za 100zł i rok spokoju ( wystarczy zakupić samą pompę - łatwy montaż )
Oczywiście do niczego nie namawiam :fcp1
smyku22 - 21-12-2008 13:12
Cytat:
z tego co piszesz to wygląda że pompka skończyła swój żywot najprawdopodobniej ty ją wykończyłeś bo nie miałeś w zbiorniku paliwa i pompa nie miała studzenia Od czasu kiedy jeden mój znajomy (jakieś 4lata temu) przez to że nie miał paliwka w baku musiał zapłacić ponad 2 000 za wymiane pompki w skodzie mam w baku minimum 1/4 paliwka i pompka ani razu nie pracowała na sucho. Ponadto zawsze paliłem go na benzynie (bo nie wiedziałem że można awaryjnie na gazie). Powalacze jeszcze z tym trochę bo na sylwestra się wybieram w góry i nie chce mieć żadnych niespozianek.
Cytat:
co do tych złączek to nie tylko teoria ale i praktyka ściśnij po bokach te wystające cycki i poruszaj tą złączką próbuj obrócić i też wsuwać i wysuwać musi zejść możesz też podlać jakimś wd-40 Bardzo łatwo się obracają dokoła własnej osi, ale zejść nie chcą.