ďťż

[MK2] 1.8TD Problem z odpalaniem

Zobacz wypowiedzi

[MK2] 1.8TD Problem z odpalaniem





matwiak - 15-12-2008 10:54
[MK2] 1.8TD Problem z odpalaniem
  Witam ponownie. Wczoraj umieściłem post (wydawało się zgodny z regulaminem) i zniknął, więc pozwoliłem sobie ponowić pytanie :)
A mianowicie: Mam problem z odpaleniem mojego mondka MK2 TD. Rok temu będąc w górach mój samochodzik stał nie odpalany przez dwa mroźne (-20st.C) dni. Gdy chciałem go uruchomić efekt był taki, że zakręcił, "zagadał" i zgasł, później znowu i znowu... tak przez kilkanaście minut. W końcu zaciągnął mnie kolega. Samochód zapalił bardzo szybko.
Teraz zaczynają się znowu zimne dni i silnik zapala w podobny sposób, często zapala po drugiej, albo trzeciej próbie. Po zapaleniu silnik pracuje równo, przyspieszenie dobre, nie kopci.
Świece sprawdziłem kabelkiem i żarówką... są dobre. Czy możliwe, że jednak słabo grzeją pomimo przepływu prądu i to może być przyczyna takiego stanu rzeczy?
A może ktoś ma inną podpowiedź.
Pozdrawiam
i dziękuję za odpowiedź.
Robert




dempsej - 15-12-2008 11:47

  Witam,
świece najlepiej sprawdzić po wykręceniu bo to że prąd płynie przez nie to nie świadczy jeszcze o dobrym stanie świeczek. Świeczka dobrze grzejąca powinna aż świecić jasnym światłem. A jak odpalasz to po dwukrotnym grzaniu świec jest lepiej?

Pozdrawam



matwiak - 15-12-2008 12:39

  Sprawdzę jutro rano.



matrog19 - 15-12-2008 15:04

  Jeżeli zapalisz i ci od razu gaśnie to świece są dobre bo jak by były złe to by wogóle nie zagadał. Podejrzewam że jest problem z cofającym się paliwem bo miałem u siebie to samo. Spróbuj podpompować go troche przed rozruchem...




maser - 15-12-2008 23:19

  Witam. Też miałem podobny problem, zaczęły się zimniejsze dni i zapalał za 3,4...nieraz nawet 5 razem i sporo przy tym kopcił na szaro-biało. Akumulator mam nowy Kagera 72Ah, 680A, więc świec nawet nie sprawdzałem, bo okazało się, że przez 6 lat poprzedni właściciel nawet ich nie dotykał :fcp2 decyzja była prosta - nowe świeczki. Zainwestowałem w oryginalne Motorcrafty EZD39 z żarnikiem 17mm(po wyjęciu starych oczom ukazały się świece Beru BV666 z żarnikiem 21mm, które mają zastosowanie do Mondeo 93-96 ). Po zmianie odpala praktycznie zawsze za pierwszym razem, raz chyba odpalił za drugim, gdy temperatura spadła do -5 stopni( tutaj sprawę załatwia dwukrotne grzanie świec...odpala wtedy prawie na dotyk. Aha i skończyły się też problemy z kopceniem, puści małego bączka po nocy, ale to "nic" w porównaniu do tego co było przed zmianą świec.
...mały off-topic - czeka mnie zmiana wszystkich pasków klinowych(co sądzicie o paskach Gatesa? czy warto je zakupić?) i druga sprawa, to jaki płyn do wspomagania kierwonicy, bo po lekturze innych postów na tym forum mam mętlik w głowie straszny (oryginał Forda odpada ze względu na cenę) :fcp5 i już zgłupiałem co się nadaje, a co nie. Z góry dzięki za odpowiedż. Pozdro.



Emmm - 16-12-2008 00:01

  Do wspomagania Valvoline - nie jest drogi a jakościowo dobry.
Pozdrawiam



iceman_44 - 16-12-2008 15:00

  potwierdzam, Valvoline mogę polecić, mam go w escorcie mamuśki i u siebie w mondku :)



matwiak - 17-12-2008 21:11

  Dzisiaj odpalałem po podpompowaniu ręczną pompką paliwa... i nic. To samo. Nie przemyślałem tylko jednej rzeczy... mianowicie, czy podczas podpompowywania paliwa powinienem włączyć stacyjkę?? Zobaczę jutro.
Dzisiaj rozmawiałem z kumplem i stwierdził, że powinienem sprawdzić też przyspieszacz zapłonu... Może ma rację... ??



Emmm - 17-12-2008 23:36

  Ma rację. Sprawdź korektor kąta wtrysku - powinien wyraźnie trykać po przekręceniu kluczyka w pozycję grzania świeczek.
Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •