[MK2] Mondeo 18 TD 1999 dogrzewanie świec żarowych
Bogdano 45 - 31-12-2008 15:41
[MK2] Mondeo 18 TD 1999 dogrzewanie świec żarowych
Witam ,od prawie roku jestem posiadaczem mondeo 18.TD i od tego czasu często czytam tematy na forum nie rejestrowałem się bo autko sprawowało się znakomicie . Przyszły chłody i przepaliły mi się 2 świece żarowe,wymieniłem cały komplet auto pali super ale co zobaczyłem że pierwsze odpalenie zimnego silnika świece długo dogrzewają silnik około 3-5 minut. Stycznik działa prawidłowo bo gdy włączę świece bez uruchamiania silnika wyłączą się po około15 sekundach . Gdy silnik ciepły dogrzewanie świec wyłącza się po paru sekundach . Teraz pytanie czy tak ma być z tym dogrzewaniem silnika bo mi się wydaje że to za długo i szybko spałą się świece a kupiłem dobre i szkoda kasy żeby zaraz padły ,za pomoc z góry dziękuje.
heko - 31-12-2008 15:47
Świece zawsze grzeją przy zimnym silniku :fcp7 ...do momentu aż silnik nie osiągnie temperatury w której jest możliwy samozapłon :fcp1
wujja31 - 01-01-2009 23:33
przy moim statku swiece nagrzewają sie pare sekund moze 4 do 6 sekund jak silnik jest rozgrzany to do 4 sekund i o ile sie nie myle tak to powinno być
Bogdano 45 - 02-01-2009 11:53
A czy osoby co sprawdzały miernikiem jak jest waszych maszynach z tymi świecami żarowymi , nie chodzi mi o kontrolkę na desce rozdzielczej i temperatura zewnętrzna poniżej zera,zimny silnik.
VoyTasS - 03-01-2009 09:58
Kolego... już miałeś napisane "Przy zimnym silniku świece grzeją, dopóki motorek nie osiągnie odpowiedniej temperatury".
wujja31 - 08-01-2009 20:13
Cytat:
A czy osoby co sprawdzały miernikiem jak jest waszych maszynach z tymi świecami żarowymi , nie chodzi mi o kontrolkę na desce rozdzielczej i temperatura zewnętrzna poniżej zera,zimny silnik. mi tez nie chodzi o kontrolke poprostu wymontowalem swiece i sprawdzalem przy przekrecaniu kluczyka w stacyjce swieca oczywiscie byla podlaczona do listwy z napieciem a obudowa dotykala masy samochodu i tak jakwyzej pisalem 4 do 6 sekund i nagrzana :fcp29
dj_opornik - 08-01-2009 23:00
Ludzie o czym wy piszecie. Nie wiem jak w Mk2, ale w moim bolidzie (Mk1 '95) przekaźnik świec żarowych grzeje ok. 10s, mimo że lampka szybko gaśnie. I jest to niezalezne od temoeratury, bo przekaźnik świec w tym typie nie ma żadnego czujnika temperatury na silniku.
Jeżeli bylaby jakaś zależność temperaturowa, to jedynie w środku w przekaźniku mógłby być czujnik, bo żaden kabel do żadnego czujnika z niego nie wychodzi. Co do dogrzewania na już pracującym zimnym silniku to nie wiem, ale wydaje mi sie że nie chajcuje, wszak jak już wspomnieliśmy nie ma czujnika. Ale zrobie sobie na dniach (póki zima) własny sterownik i zobaczymy jak wpływa na prace silnika niewielkie dogrzewanie przy bardzo niskich temperaturach. Dogrzewanie pracujacego silnika planuje obniżonym napięciem, bo podejrzewam że świeca ogrzewana obustronnie (i przez prąd i przez spalanie w pracujacym cylindrze) długo by nie pożyła.