MkIII 2.0 145 benzyna w automacie. jak sie jeździ, czy warto
lukas7 - 28-03-2006 23:52
MkIII 2.0 145 benzyna w automacie. jak sie jeździ, czy warto
Witam!!!
Stoję przed możliwością korzystnego zakupu MKIII z 2002 roku z przebiegiem 78000km wyposażonego w automatyczną skrzynię. Moje obawy to głównie: ile pali, jak sie jeździ, co z gazem (ewentualnie), czy warto się bawić w automat???
Bauma - 29-03-2006 00:12
Cytat:
czy warto się bawić w automat??? nie, przynajmniej nie w dotychczasowe fordowskie.... chyba ze nie nawidzisz manuala.
Cytat:
ile pali z automatem dobre 2 litry wiecej czyli ok 10-12 srednio zalezy od warunkow i nogi.
jesli mialbym brac automat to chyba tylko TDCi w ktorym nie potrzeba tak bardzo sprawnych redukcji...
pomysl czy chcesz przeplacac te 2 litry paliwa na nienajlepszy automat.
ogolnie silnik ok chyba ze jakis feralny model co do gazu to poszukaj w archiwum.
lukas7 - 29-03-2006 00:15
OK!!! Ale co takiego się dzieje z tymi dotychczasowymi automatami że nie warto???
Ponoc są elastyczne na kick downie (czy jak mu tam)??
Andrzej_H - 29-03-2006 01:37
1. Automat stosowany w 2.0/145 KM to stara skrzynia z przełomu lat 80 i 90 (mam prawie identyczna w amerykańskim vanie z 1993 r ). jeżeli jest traktowana delikatnie to działa pewnie i nie dużo zwiększa zużycie paliwa np. ten 3.0/V6 van (150 KM) potrafi przy delikatnej jeździe zejść poniżej 10 litrów. Powtarzam jednak że jest to historyczna skrzynia - ze wstydu że taką jeszcze sie sprzedaje nie pisze sie nawet ile ma biegów (a ma ich 4 - 1, 2, 3 i szybki nadbieg który można wyłączyć trwale przyciskiem). Szczególnie nieprzyjemna jest nim jazda w górach, gdzie konieczne jest częste ręczne redukowanie biegu w celu hamowania silnikiem (zwłaszcza po odzwyczajeniu się używania prawej reki do zmiany biegów)
2. Automat stosowany w 2.5 i 2.0 TD to już pięć biegów ale mechanicznie chyba słaby bo nie stosowany juz w 2.2 TDCi i bezynie 3.0 V6, nic lepszego jakoś europejski Ford nie potrafi wykombinować !. Ciekawie wygląda jego praca w TDCi, nigdy nie wykorzystuje maksymalnego momentu obrotowego silnika (i słusznie) tylko szybko przełącza na niższy bieg gdzie przy wyższych obrotach (rzędu 3.000) moment obrotowy jest już znacznie niższy. Jeździłem takowym w modelu TDci 115 KM i wyglądało na to że dobry Polonez poradziłby sobie z nim bez specjalnych problemów. Ale przecież automat to nie zabawka na wyścigi !.
3. W dzisiejszych czasach automat dla benzyny ma min. 5 biegów a dla diesla min. 6 (a sa i 7 biegowe).
lukas7 - 01-04-2006 19:39
OK!!! Ale nadal myslę że warto bo jeździłem i sprawuje się naprawdę fajnie. Mam tylko pytanie czy wytrzymuje ona duże prędkości i jak z jej awaryjnością (ponoc wytrzymuje dłużej niż silnik)???
alchemik - 01-04-2006 23:53
witam serdecznie. mam takie autko od miesiąca i jak na razie wszystko ok. co do prędkości to jeździłem 180km/h i więcej nie próbuję bo na naszych drogach to mało bezpieczne i komfortowe. co do spalania to na trasie po założeniu nowego filtra powietrza pali około 8l, a przy jeżdżeniu w mieście pali 10l, ale zaznaczam że wtedy gdy nie szaleję i jeżdżę spokojnie, przy nieco żwawszej jeździe dojdą ze 2l na setkę po mieście. jest to mój pierwszy automat i nie mam porównania do innych ale mi się podoba. co do trwałości skrzyni to się nie wypowiem, może za kilka lat, ale mam nadzieję że się nie zepsuje. pozdrawiam.
lukas7 - 02-04-2006 10:40
Nareszcie ktoś kto ma takie auto!!! Mam pytanie bo nurtuje mnie jak z jego elastycznością (wyprzedzanie), bo według forda jest on wolniejszy od 0-100 od wersji 1.8 i tu rodzi się pytanie czy również gorzej wyprzedza bo 1.8 nie ma się czym pochwalić. Jeździłem do tej pory 2.0 130km i zastanawia mnie to czy nie bedę mocno stratny w wygodzie wyprzedzania.?
Andrzej_H - 02-04-2006 20:11
1. Automat to urządzenie min. do wyprzedzania, gdy gwałtownie wcisnie się gaz to natychmiast redukuje bieg do najniższego.
2. Automat 2.0 l. benzyny to automat w zasadzie trzy biegowy gdyż 4 bieg to szybki nadbieg i przy pełnym wduszeniu gazu może się w ogóle nie włączyć. Tak więc porównanie do 5 biegowej skrzyni ręcznej nie jest na miejscu. Do 115km/godz. porusza się on na dwóch biegach a skrzynia ręczna na trzech tak więc 0 - 100 jest wolniejsze. Przy szybkości 70 - 110 pracuje drugi bieg i tu jest elegancko ale gdy przełączy na trójkę to znowu gorzej itd.
3. Podsumowanie zawsze jest na plus automatu gdyż po prostu wystarczy podjąć decyzję o wyprzedzaniu, wdusić gaz i koniec.
4. Niestety zużycie paliwa może być większe gdyż gdy automat pracuje z dużym poślizgiem to część mocy silnika niestety zamieniana jest na ciepło.
5. Delikatna i przemyślana jazda może jednakże oznaczać często niższe zużycie paliwa od wielu nieznających zasad ekonomicznej jazdy kierowców, szczególnie w mieście i przy dużym natężeniu ruchu ponieważ 4 bieg (nadbieg) załącza się juz na sztywno nawet przy 65 km/godz.
6. Nie do pogardzenia jest znacznie niższe zuzycie silnika - zawsze pracuje z niższymi obratami od swego odpowiednika z skrzynią ręczną (ale dla pierwszego użytkownika to bez znaczenia)
7. Moim wzorem starych, czterobiegowych automatów jest jednak Mercedes (W124/230E). Wszystkie biegi załączał na sztywno a 4 bieg nie był nadbiegiem i przyśpieszał bardzo dobrze.
Bauma - 02-04-2006 20:42
Cytat:
Jeździłem do tej pory 2.0 130km i zastanawia mnie to czy nie bedę mocno stratny w wygodzie wyprzedzania.? podobno jezdziles tym 2,0 w automacie :fcp13 z tym automatem to obstawiam na 99,9% ze tym 130km w manualu bys objechal tego automata. zreszta nie ma co sie oszukiwac tj autamat jeszczej tej generacji ktora zamula silnik to nie ta bajka co w DSG, SMG 3 i podobnej klasy skrzynia ktore lepiej od manuala chodza przynajmniej w gore bo z redukcja to tez jeszcze idealnie nie jest...
lukas7, skoro apodobalo sie Tobie jak jezdziles to bierz w koncu kazdy ma inne wymagania itd. co do predkosci to i tak masz katalogowo 190km/h to szalu nie robi ale na Polske w zupelnosci styknie. no i dodatkowe litry jak Cie nie zniechecaja to bierz w koncu to sa subiektywne oceny czy manual czy automat bo kazdy ma swoje preferencje lecz obiektywnie masz ocenione ze to juz jest historyczny sprzet...
lukas7 - 03-04-2006 08:34
Ok wielkie dzięki za odpowiedzi. Jade w czwartek do serwisu na ogolne sprawdzenie i zdjagnozowanie skrzyni. Jeśli wszytko bedzie ok to go biorę i już. Raz kozie śmierć, jak nie spróbuje to się nie przekonam.