Podświetlenie zegarów i przełączników-brak
Anjko - 19-10-2008 23:14
Podświetlenie zegarów i przełączników-brak
Witam!
Wczoraj pojawił się następny problem w moim galaxy. Otóż wsiadam jak zawsze odpalam włączam światła ruszam jadę patrze na licznik a tu ciemność :fcp8 Mówie nie włączyłem śwateł ale patrze nic z tych rzeczy światła włączone.
Przekręcam włącznikiem od świateł i podświetlenie zegarów zapala sie na jakieś poł sekundy i gaśnie.
Nie działa podświetlenie zegarów, pokręteł od nawiewów, zapalniczki, przyciski od opuszczania szyb też nie świecą. Czyli nie świeci nic co powino być podświetlane po włączenui świateł. Przepalenie żerówek wykluczam bo jak pisałem wszystko zaświeca sie na dosłownei pół sekundy a potem gaśnie (zwyczajnie mignie)
Genaralernie stawiam na wyłącznik świateł ale może miał ktoś taki przypadek i przyczyna tkwi w czymś innym wolał bym to wiedzieć zanim kupie nowy wyłącznik.
nnschswa - 22-10-2008 09:20
No witam,
Ja ostatnio troche majtałem przy liczniku i tez tak miałem z tym, że trochę większy hardcore bo w trakcie jazdy "gasła" mi wskazówa od prędkościomierza i rozłączłą tempomat i było nie ładnie. Okazało się, że lewa czerwona wtyczka od zegarów wypięła się ( :fcp7 :fcp9 :fcp7 ) z kilku pinow i powstawały wariacje. Nie działało mi te podśwetlenie zegarów....
Sprawdz może kabelki w tej częsći kokpitu.
Może za wiele nie pomogłem ale zawsze coś.. :fcp26
krzysiek43 - 25-10-2008 09:55
Moduł wyłącznika świateł i regulacji podświetlenia łatwo się wyjmuje, może sprawdź na wtyczkach, można to rozebrać do naga. U mnie znowu podświetlenie przy włączonych światłach jest za słabe i podejrzewam, czy ktoś nie włożył modułu od podświetlenia diodowego :fcp15 . Jak jest u Was?
Anjko - 26-10-2008 19:49
Witam ponownie!
Problem w sumie rozwiązany ale jak zwykle nie bez problemów. Kupiłem drogi wyłącznik i dupa :fcp8 podświetlenia dalej nie było.
Nawet nie zdenerwował bym się tak bardzo bo za wyłącznik dałem 50 zl tak wiec nie majątek ale jest to przełącznik od anglika (kupienie normalnego używanego graniczy z cudem) i generalnie jest identyczny poza tym że jest lustrzanym odbiciem tego z aut które mają kiere z lewej strony. To samo tyczy się wtyczki tez jest lustrzanym odbiciem. Wyłącznik kupiłem razem z wtyczka (angielską) i żeby nie psuć oryginalnej instalacji postanowiłem po przekładać kabelki (piny) z mojej wtyczki do angielskiej.
Wbrew pozorom nie jest to takie proste tzn chodzi o odbezpieczenie wsuwek tak żeby bez uszkodzenia wyjąć je z wtyczki. Ale po jakichś 2 godzinach kombinowania udało się i podłączyłem angielski wyłącznik.
I tu jak już wspomniałem wyżej moje rozczarowanie gdyż podświetlenie dalej nie wróciło.
Generalnie pomyślałem kurde to nie wyłącznik szkoda :fcp11 Postanowiłem poszukać schematu elektryki miernik w rękę i mówię sobie "znajdę cie" :fcp2
Potem dwie godzinki rozkręcania osłonek plastików deski bezpieczników próby pomiary i co ???
Okazuje się że nie wychodzi napięcie z WYŁĄCZNIKA na oświetlenie tablicy ehhh czyli kupiłem zepsuty mało prawdo podobne.... a jednak.
Nie dając dalej za wygrana wyprowadziłem dwa kabelki od plusa i z wyjścia z wyłącznika i myślę sobie do puki nie zdobędę następnego wyłącznika tak bede włączał podświetlenie deski.... trzeba sobie jakoś radzić hehe Teraz już sprawa wydaje sie prostsa bo jak kupie następny wyłącznik na 99% z anglik to juz będę mógł go sprawdzić na miejscu bo mam juz przerobioną wtyczkę.
Patent z kabelkami jak najbardziej się sprawdzał ale nie dawało mi to dalej spokoju że oba wyłączniki mogą być popsute i postanowiłem rozebrać mój stary mówie może coś wypatrzę. Okazuje się że wyłącznik można całkiem sprawnie rozebrać na części pierwsze. Co prawda po oględzinach w świetle słonecznym i pod lupom :) nic ciekawego nie wypatrzyłem... no prawie nic. zainteresowała mnie żarówka która jest w wyłączniku mówie nie widziałem żeby ona świeciła. Wyciągnąłem ją i patrze rzeczywiście spalona. Potem do samochodu wyciągam żarówkę z angielskiego przełącznika też spalona. Zarówka dziwna dostępna tylko w serwisie mówię wymienie.
Kupiłem zamontowałem i jakież było moje zdziwienie jak włączyłem światła i podświetlenie liczników działa :fcp1
Na początku mówię przypadek bo tak jak pisałem w pierwszym poście czasami podświetlenie działało.
Ale narazie jezdze juz tak trzeci dzień i wszystko działa jak należy :fcp1
Tak wiec pożyjemy zobaczymy jak znowu padnie wtedy będę szukał następnego wyłącznika hehe
A odpowiadając na pytanie kolegi krzysiek43 u mni podświetlenie w momencie jak działa :fcp2 to świeci bardzo dobrze nawet je odrobinę ściemniam bo wydaje mi się że za mocno.
krzysiek43 - 27-10-2008 10:57
No z tą żarówką to dosypałeś do pieca :fcp2 , chyba, że diodę ma w środku?
Czy nikt nie trenował tematu słabego podświetlenia przy włączonych światłach?