witam-ja znów o tym spalaniu rozrzadzie i przebiciach!
adi - 30-03-2005 12:43
witam-ja znów o tym spalaniu rozrzadzie i przebiciach!
witam jestem u was parwie nowy...prawie bo wczesniej pozyczłą mi swoj nick kolega-kam i za jego posrednictwem pisałem i to włąsnie ja mam te nieszczesne problemy ze spalaniem -tzn zyt duzym lpg bo na pb parktycznie nie jezdze tylko zapalam-i tak juz główkuje od wczoraj z emoze przy wymianie rozrzadu omskneło sie panu mechanikowi o 2-3 zabki i dla tego tyle chlipie?jak to mzna najproscie sparwdizc ?na jakiej stacji?moz ejak by mi analizator spalin wsadzili i jakies niedopłay czy przepały wyszły to to by pomogło?a mzoe jak pojade do "gazowników"i oni mi te swokje magiczne laptopy podepna to wyjdzie??tylkoz e oni sie chyba podpinaja po kompyter od gazu a nie od silnika prwada?miał tak mzoe ktoś z Was???tylko czy nie jest czasem tak ze jak sie skopie rozzrad-przeskoczy czy zle załozony od poczatku to by od arzu nie dłąo sie uruchomic auta?komputer by dostawaał zły sygnał czy jakos tak i nie pozwalał uruchomic???czy jednak da sie jakos oszukac i ze łym ustwieniem zapli?niby mi wcale nie chodiz głosniej tylko wydaj mis ie troszke słaby...moz erzeczywiscie to wina przebicia bo jak pomoczyłem kalble to na jednym ognik smiga tak pod koniec a i na drugim chyba tez jakis malutki w poprzek jest!-no tego jednego ognika widizłem na 100%drugi chyba-chyba jest!!!doradzcie prosz
AT - 30-03-2005 16:40
Witam!
Po pierwsze, gwoli porządku, staraj się pisać i pytać bardziej przejrzyście i jasno. Kolejne pytania z nowej linijki chociażby - ludziom łatwiej się bedzie zorientować o co Ci chodzi :)
Co do samej sprawy - na temat gazu się nie wypowiadam, ale:
- przesunięcie rozrządu już o ząbek powoduje problemy w pracy silnika (nierówna praca, trudności z uruchomieniem, "zalewanie", itp.). gdybyś więc miał przesunięty rozrząd byłoby to słychać i czuć podczas jazdy (brak przyśpieszenia np.)
- wymień kable - mają przebicia i trzeba je tak czy inaczej zmienić (kup orginały Motorcrafta)
- sprawdź świece jeżeli tego nie zrobiłeś - jeżeli nie jesteś ich pewny - wymień (też na oryginały)
- po wymienie kabli (i świec jeżeli trzeba) sprawdź spalanie na benzynie - jeżeli będzie w normie, to będziesz wiedział, że sprawa dotyczy instalacji gazu - wówczas "uderzaj" do "gazowni" :)
Powodzenia,
Adam
rogue - 30-03-2005 17:49
Cytat:
omskneło sie panu mechanikowi o 2-3 zabki i dla tego tyle chlipie? przyklad z wlasnego podworka: po poprawieniu o w/w 2-3 zabki (bylo zle) spalanie spadlo z 17,5 do 15 w miescie. Dotyczy Audi Quatro 2,5.
Cytat:
- przesunięcie rozrządu już o ząbek powoduje problemy w pracy silnika (nierówna praca, trudności z uruchomieniem, "zalewanie", itp.). gdybyś więc miał przesunięty rozrząd byłoby to słychać i czuć podczas jazdy (brak przyśpieszenia np.) Adam, w moim przypadku nie bylo slychac glosniejszej pracy silnika, ale to V6. Natomiast po poprawie paska czuc bylo lepsze przyspieszenie.
adi - 30-03-2005 17:51
dzieki
ok z tymi pytaniami i pisaniem dopiero nabieram wparwy i ogłady ale dizeki za cenn radę!!!a co do tego przesuniecia rozrzadu to az mi sie etz to wydawało nie mozliwe bo najprostryzm dowodem były by stzrały gazu w zwiazku z "bałakanem"w cylindrach i barkiem iskry w odpowiednim momencie.
swieczki zmieniłem jakies 800km temu na orginał wiec zostały tylko kable!
ale myslisz ze moj przepał(ok 15litrów gazu w miescie i 11,5 prz spokojnej jezdzie w tarsie)czyli srednio o ok 1,5 litra wiecej moze byc przyczyna tych kabli?bo filtry nowe czyste,instalacja nówka,swiece nowki wiec juz sam nie wiem gdzie tkwi problem???
bo wg mnie 1,5litra to ciut za duzo zeby na kable i przebicie na nich zwalic,prawda?
pozdrowionka adam
AT - 30-03-2005 21:30
Jeszcze co do rozrządu - u mnie obsunęła się okładzina jednej z rolek i minimalnie przesunął sie wtedy pasek - silnik pracował nierówno i dławił sie przy dodaniu gazu. Podobno te silniki (ZETEC) są bardzo wrażliwe na przesunięcia rozrządu - tak słyszałem i trochę doświadczyłem.
Cytat:
bo wg mnie 1,5litra to ciut za duzo zeby na kable i przebicie na nich zwalic,prawda? Możliwe, że kable nie są przyczyną podwyższonego spalania, choć w silnikach dzieją się czasami rzeczy o których nie śniło się mechanikom :)
Ja po prostu mam następującą filozofię postępowania w przypadku problemu - to, co jest wyraźnie popsute i nie działa trzeba wymienić (szczególnie jeżeli może mieć związek z problemem), a potem szukać dalej.
Kable masz tak czy inaczej do wymiany (a one mają związek z pracą silnika) - wymień je a później będziesz szukał dalej.
Adam
