ďťż

zapaliła się kontrolka ładowania akumulatora

Zobacz wypowiedzi

zapaliła się kontrolka ładowania akumulatora





marekki_2004 - 07-06-2010 16:26
zapaliła się kontrolka ładowania akumulatora
  dzisiaj podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka ładowania akumulatora, dodatkowo podczas wciśnięcia pedału gazu słychać spod maski buczenie zwiększające częstotliwość w miarę wciśnięcia gazu. Co może być przyczyną, gdyż nie wiem czy jutro podholować auto do mechanika czy elektryka?

Samodzielnie próbowałem sprawdzić pasek wieloklinowy, ale przyznam szczerze, że na szybko nie potrafiłem go zlokalizować w 1,6tdci - widzę tylko pasek rozrządu. Gdzie się on powinien znajdować?




Jędrek1964 - 07-06-2010 16:31

  Na bank widzisz właśnie pasek wieloklinowy, a nie rozrządu.
Pasek rozrządu jest schowany pod osłona i bez jej zdjęcia nie widać go.



marekki_2004 - 07-06-2010 16:37

  dzięki, czyli pasek wieloklinowy jest na swoim miejscu, chyba niedobrze, bo teraz jak mniemam to co najmniej wymiana alternatora.



Jędrek1964 - 07-06-2010 16:43

  W pierwszej kolejności sprawdź napięcie jakie jest na akumulatorze przy pracującym silniku, powinno być ~14-14,4V.
Jeśli nie będzie ładowania wtedy posprawdzaj przewody przy alternatorze, być może któryś jest przerwany, albo nie ma dostatecznego styku.
Wymiana altka to ostateczność jeśli jego ewentualna naprawa okaże sie nieopłacalna.




mizi_dr - 07-06-2010 17:40

  Zdecydowanie jest to alternator, dosc czesta usterka w 1.6TDCi.
Wiecej polecam poczytac tu:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=76782
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=78119
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=98354



Zvirek - 07-06-2010 18:49

  Ja jeszcze dodam, że chociaż wielkie hurtownie twierdzą, że nie można dostać samego mostka (bo to on w 99% przypadków pada), to na allegro jest gość, który ciągnie je bodajże z wysp - koszt circa 150PLN, a nie 500 jak za cały altek:570:



marekki_2004 - 07-06-2010 20:51

  Cytat:
Ja jeszcze dodam, że chociaż wielkie hurtownie twierdzą, że nie można dostać samego mostka (bo to on w 99% przypadków pada), to na allegro jest gość, który ciągnie je bodajże z wysp - koszt circa 150PLN, a nie 500 jak za cały altek:570: chętnie bym sobie obejrzał jego aukcję na alledrogo, ale coś nie mogę znaleźć. Będę wdzięczny za link....



Zvirek - 08-06-2010 10:13

  Kupowałem od tego gościa: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1820713 , ale widzę, że coś zamilkł na alle.:roll:



marekki_2004 - 08-06-2010 21:17

  no i po problemie, faktycznie był to alternator, a konkretnie wymieniono samą płytkę z diodami. Koszt z robocizną 310PLN.



grzesiekradom - 11-06-2010 10:24

  Miałem podobną sytuację.Sprawdź czy masz ładowanie na akumulatorze podczas wciskania gazu powinno troszeczkę podskoczyć napięcie.Nie pamiętam jakie powinny być te napięcia ale było już to na forum i trzeba poszukać o ładowaniu. U mnie też było słychać coś takiego- podczas wciskania gazu był taki świst i jak się okazało miałem spalony mostek prostowniczy (jedna dioda) na alternatorze i nie dawało ładowania na akumulator i co go podładowałem to po pewnym czasie znowu wyskoczyła kontrolka akumulatora.Można wymienić samemu ja się bałem coś ruszać i zapłaciłem mechanikowi za używany mostek 200 zł + robocizna 100 zł. W sklepie nowy i mocniejszy mostek można kupić za 130-150 zł a wiem teraz ze wykręcenie alternatora i wymiana mostka prostowniczego nie jest jakaś skomplikowana.Pozdrawiam.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •