ďťż

akumulator - pomocy - potrzebna szybka odpowiedz

Zobacz wypowiedzi

akumulator - pomocy - potrzebna szybka odpowiedz





mzuberek - 25-11-2007 16:07
akumulator - pomocy - potrzebna szybka odpowiedz
  witam

chce naladowac akumulator w swoim focusie (zakupilem wszystkie potrzebne rzeczy - prostownik, aerometr, wode destylowana :)

jest tylko jeden maly problem ktory dopiero teraz do mnie dotarl

czy jak wyjme akumulator to bede mogl kluczykiem zamknac samochod

dodam ze samochod stoi pod blokiem i nie chce go zostawiac otwartego na czas ladowania akumulatora

akumulator musze naladowac jak najszybciej raczej dzisiaj bo ma 12,07V bez obciazenia i wbudowany znacznik gestosci elektrolitu swieci sie na czerwono - mam wiec obawy czy jutro z rana zapali

prosze o szybka odpowiedz
pozdrawiam
mzuberek




arturgrab - 25-11-2007 16:46
Oczywiście że zamkniesz kluczykiem bez akumulatora . Musisz najpierw wcisnąć od środka auta klamki drzwi a następnie drzwi kierowcy zamykasz kluczykiem od zewnątrz .



marek34 - 25-11-2007 17:13
Dokładnie tak. Albo najpierw zamknij auto nie załączając alarmu i dopiero wtedy odłącz akumulator. Maskę i tak zatrzaśniesz.



sapienti - 25-11-2007 19:06
Cytat:
zakupilem wszystkie potrzebne rzeczy - prostownik, aerometr, wode destylowana No z prostownikiem to się zgodzę, ale reszta? Może podmienili ci akumulator? Fabrycznie był zdaje się wapniowo-srebrowy (czy jakoś tak), a tych akumulatorów się nie obsługuje (czyt.: nie uzupełnia wody i nic nie odkręca, nawet korków nie ma).




shapyr - 25-11-2007 19:26
Cytat:
Fabrycznie był zdaje się wapniowo-srebrowy (czy jakoś tak), a tych akumulatorów się nie obsługuje (czyt.: nie uzupełnia wody i nic nie odkręca, nawet korków nie ma). A co powiesz na to.. To że wapniowo-srebrowy nie świadczy o tym, że się go nie obsługuje. Akumulatory bezobsługowe różnią się tym od zwykłych tym, że woda która odparowuje wraca do cel. Ale i te aku nie są na 100% szczelne i takie też miewają korki, tyle że pod pokrywą np. Centra Futura (miałem taką i wiem co mówię). Aku srebrowo-wapniowe podlegają nieco innemu trybowi ładowania.



sapienti - 25-11-2007 19:36
No faktycznie w tym korki są.
A w moim nie ma, ciekawe.



mzuberek - 25-11-2007 21:23
witam

musialem szybko ladowac wiec stwierdzilem ze sprawdze to eksperymentalnie - odlacze kleme i zobacze czy da sie zamknac - i udalo mi sie zamknalem bez problemu (tak jak napisali przedmowcy :)

co do mego akumulatora to - zobaczcie zalacznik - ale nie wiem czy jest oryginalny - nie jestem 1 wlascicielem samochodu (jest naklejka motocraft, ale samochod ma juz 5 lat wiec nie wiem czy nie byl wymieniany do tej pory)

mam z nim kolejna zagwozdke - ma wskaznik chyba naladowania, ktory swieci sie caly czas na czerwono - nie wiem dlaczego - moze ktos wie dlaczego ?? - akumulator juz prawie naladowany a to dalej na czerwono

nie wiem tez co to za niebieskie slady w okolicach korków - jakby cos wylalo

pozdrawiam
mzuberek



Marcin73 - 01-12-2007 19:52
Cytat:
A co powiesz na to.. To że wapniowo-srebrowy nie świadczy o tym, że się go nie obsługuje. Akumulatory bezobsługowe różnią się tym od zwykłych tym, że woda która odparowuje wraca do cel. Ale i te aku nie są na 100% szczelne i takie też miewają korki, tyle że pod pokrywą np. Centra Futura (miałem taką i wiem co mówię). Aku srebrowo-wapniowe podlegają nieco innemu trybowi ładowania. U mnie w Fieście taki jest tylko o mniejszej pojemności, chyba 43Ah. Niestety wytrzymał niewiele ponad rok i padł. Nie pomogło nawet ładowanie prostownikiem, bo napięcie od razu skoczyło do 14,6V, a prąd ładowania był poniżej 2 A. Biorąc pod uwagę, że napięcie przed ładowaniem było ok. 12,1V, to coś chyba nie tak było. Tak przeważnie zachowują się stare, mocno zasiarczone aku a ten jak wspominałem, miał dopiero nieco ponad rok.
Na szczęście wymieniony został na gwarancji. Biorąc pod uwagę to, że w innych samochodach aku wytrzymywały mi przynajmniej 8 lat (nawet w maluchu w którym była prądnica) to model aku przedstawiony na zdjęciu jest kiepskawy. No chyba, że trafiłem na taki wybrakowany egzemplarz. Ciekawe ile wytrzyma ten nowy.



ravag - 01-12-2007 19:56
Jak jeździsz na krótkich dystansach to rozwalasz akumulator szybciej niż to przewiduje producent. Moja mama w pięcioletnim aucie rozwaliła już trzecią centrę :) na szczęście wymieniają na gwarancji i zabawa trwa od nowa :) Żaden aku nie wytrzyma odcinków po 2, 3 km :) Pozdrawiam!



duszars - 02-12-2007 00:33
zgadzam sie z przedmówcą jeżeli ktos jedzi mało na krótkich odcinkach to aku szybko pada i niepomoze nawet najlepszy chyba że żelowy ale te sa dosyc drogie a tak poza tym to aku strasznie skoczyły do góry cenowo prawie o 40% a wydaje mi sie ze juz jak raz padł to juz długo niewytrzyma a zwłaszcza zimy pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •