Coś strzeliło - dymi na czarno, spadek mocy
derks - 17-04-2010 22:26
Coś strzeliło - dymi na czarno, spadek mocy
Witam Wszystkich!
Jechałem dzisiaj do znajomych i w pewnym momencie usłyszałem jak coś walnęło (jakiś huk) w przedniej części samochodu. Po chwili zobaczyłem czarną chmurę dymu za samochodem i stratę mocy na silniku. Jak myślicie czy to gdzieś rura walnęła (od egru do intercoolera)(może opaska) czy raczej turbosprężarka.
Pozdrawiam Wszystkich i proszę o diagnozy specjalistów.
Luk@s - 17-04-2010 22:32
Kolego widzę, że czytałeś forum skoro wiesz co może dolegać twojemu mundkowi. Jestem na 100% przekonany, że pękła Ci któraś rura od turbawki. Pytanie tylko dlaczego zakładasz nowy temat przed sprawdzeniem tego. Naprawdę nie trzeba być specjalistą żeby posprawdzać te rury:619: Obmacaj je wszystkie dokładnie, w miejscu pęknięcia powinny być ślady oleju.
derks - 17-04-2010 22:45
Dziękuję za tak szybką odpowiedz. Wiem że powinienem najpierw sprawdzić ale chciałem się zorientować jaka może być przyczyna tej usterki, (byłem u znajomego mechanika który na oko stwierdził że to turbosprężarka ale nie zaglądał pod spód bo powiedział że i tak jak to któraś rura jest uwalona to i tak trzeba rozbierać przód samochodu (tylko zacisnął przewód i kazał przygazować).
W następnym tygodniu pojadę na kanał to się dowiem więcej co mu dolega. Pozdrawiam
weksla - 17-04-2010 23:06
któraś rura gumowa to więcej niż pewne
Luk@s - 18-04-2010 11:41
derks te gumy są po prostu mało wytrzymałe. Nie ma znowu przy wymianie jakoś bardzo dużo pracy i nie daj się naciągnąć jakiemuś mechniorowi na teksty tupu tubo padło;)
SrebnaStrzała - 18-04-2010 14:19
Koledzy bez jaj, rury od turbo nie wybuchają z hukiem! Ja już wymieniałem 6 rur w ciągu 2 lat i nigdy nie było huków .
Snajper_881 - 18-04-2010 14:25
Cytat:
Ja już wymieniałem 6 rur w ciągu 2 lat ... Ewenement na skale światową !!
ciupaga28 - 18-04-2010 21:36
Cytat:
rury od turbo nie wybuchają z hukiem Głośność pęknięcia to pojęcie względne... Każdy słyszy inaczej...
pawulons - 18-04-2010 22:11
i mnie padła rura dolotowa od turbo do silnika i na pewno nie było żadnego huku (cokolwiek nie rozumieć przez huk) ani małego ani dużego!!!!
derks - 21-04-2010 22:28
Witam Wszystkich. Dziękuję za pomoc w zdiagnozowaniu awarii. Strzeliła opaska na rurze. Kumpel mechanik wymienił. trochę zadymiłem mu parcele :)(było ciemno) ale mondek ma znowu swojego pełną moc. Pozdrawiam