Fotel kierowcy - co robi silniczek?
ansi - 25-06-2006 22:23
Fotel kierowcy - co robi silniczek?
Witam,
Mam pytanie odnosnie elektrycznej regulacji fotela kierowcy w MK1.
Moj silniczek nie dziala :-( ale zastanawiam sie czy warto go naprawiac, gdyz nie wiem co on tak naprawde robi.
W jakim kierunku dziala taki silniczek, czyli czy ten silniczek podnosi fotel, czy tylko zmienia jego geometrie (wypuklosc i nachylenie) Jesli zmienia wysokosc, to moze warto go naprawic jesli nie to nie bede sobie tym glowy zawracal, bo pokretla manualne dzialaja :-)
Wybaczcie pytanie laika ale nigdy nie mialem fotela regulowanego elektrycznie :fcp18
Pozdrawiam
waldek79 - 25-06-2006 22:42
działa góra dół i ja mam na max w dól i nigdy nie przestawiam zbędny bajer do chwalenia się przed kolegami co mają beje i golfy pozdro :fcp2
Pinki - 25-06-2006 22:47
Ja wiem zbedny taksamo jak elektryczne lusterka pod warunkiem ,z ejeździtylko 1 kierowca autem :) silnik ustawia fotel w pionie ale wsumie ustawiasz raza i jest spokuj potem się o tym zapomina tylko wtedy jesli jeździ 1 kierowca :)
Procek - 26-06-2006 00:55
Moja niewiasta jak jeździ to go używa podwyższając sobie fotelik, ja jak siadam oczywiście opuszczam. Generalnie zalezy od wzrostu, ale raczej zbędny bajer :]
Pozdro
destroyerr - 26-06-2006 11:08
Ja powiem tak: zależy który silniczek. Ja mam trzy, z czego nie mam el. regulacji podpory lędźwiowej, ale mam wyciągnięte okablowanie. Jednak nie będę sie już w to bawił...
Jeżeli ten silnik o którym piszesz jest od reg. wysokości - czasem się przydaje, czasem nie.
Jak jest dwóch kierowców róznego wzrostu to tak, jak jeden kierowca lub dwóch podobnych - to nie.
Taki po prostu troche bajer i tyle ;)
TREBOR75 - 26-06-2006 11:16
oczywiście, że bajer... jadąc sobie z kobietą może się przydać "w wolnym czasie "ruchomy fotel, ruchoma kierownica w górę i w dół ( żeby nie przeszkadzała )... :fcp2
ansi - 28-06-2006 21:34
Jednak dziala!!!!
Dzisiaj po pracy, w 30 stopniowym upale zabralem sie za debugowanie mojego siedzenia.
Okazalo sie, ze silniczek dziala tylko wlacznik byl padniety, a poprzedni wlasiciel twierdzil, ze silnik sie upalil :-) Przelozylem dla testow wlacznik od szyb ze strony pasazera i dziala jak nalezy! Pozostalo tylko dokupic wlacznik bo mi teraz szyby nie dzialaja :-( Straty to: jeden upalony bezpiecznik :-) Super elegancko sie dupsko wozi w gore i w dol :-) Taki bajer, pewno nieprzydatny ale cieszy :-) Jeszcze tylko zostalo mi wymienic chlodnice od klimy i bede calkiem zadowolony ;-) Jak ktos ma manual albo porady dotyczace wymiany chlodnicy to bardzo prosze o info.
Pozdrawiam
