Gwarancja na 4 lata - czy warto
androx - 18-09-2005 21:26
Gwarancja na 4 lata - czy warto
Za 2 dni odbieram auto. Zaproponowano mi przedłużenie gwarancji o 2 lata za opłatą 2500 zł. Niby dużo, ale w razie jakiejś poważniejszej awarii - mało. Jestem w rozterce. Nie wiem jak będzie się sprawował wóz, a szczególnie silnik. Nigdy nie miałem Forda. Niby są dość trwałe. Ale czasem czytam o awariach, których naprawa kosztowała krocie. A mój FX Gold naszprycowany jest techniką, która czasem jednak zawodzi.
Proszę o zdanie od doświadczonych użytkowników - tych co mieli pogwarancyjne awarie w wieku auta 2-4 lata szczególnie, ale także tych co przejeździli kilka lat bez napraw.
Na podjęcie decyzji mam 1 miesiąc od zakupu. Mogę to zrobić także później do 12 miesięcy, ale zapłacę już 3000 zł (500 więcej).
kuba - 18-09-2005 23:58
Wiesz do tych 2500 zł musisz jeszcze doliczyć kolejne pieniądze, które stracisz na przeglądach w ASO- no chyba że z założenia chcesz tam serwisować foczkę po tych 2 latach od zakończenia standardowej gwarancji. W sumie to trochę głupia sytacja, żeby w ciemno wydawać 2500 zł. Wydaje mi się że nie warto pakować jeszcze 2500 zł.
Mój ojciec ma Foczkę z 2002 roku i póki co miał jedynie problemy ze sprężarką w klimie-ale koszty naprawy nie przekraczały 800 zeta. Tylko z drugiej strony Focus II to nowa konstrukcja i nie wiadomo jak się będzie sprawował za 2 lata....
Skolmi - 19-09-2005 07:51
W przypadku diesla warto wykupić OPG. Tak mi radził, koleś z ASO, który odradzał mi z kolei wykupienie OPG do benzyny mówiąc, że niepotrzebna, więc chyba można mu wierzyć.
Potraktuj to jak AC, które się wykupuje również ze sporą kasę mając i tak nadzieję, że nic się nie zdarzy.
Z drugiej strony weź pod uwage to, czy będziesz chciał zachipować foczkę. No bo jeśli tak, to nie warto kupować czegoś, co się straci.
Hildegard - 22-09-2005 19:24
Cytat:
Zaproponowano mi przedłużenie gwarancji o 2 lata za opłatą 2500 zł. W Austrii przy kupnie nowego Forda jest 4-letnia gwarancja bez zadnych doplat.
Pamietam , "ze dokupowalem" gwarancje jak mialem escorta i mnie sie to oplacilo ,poniewaz escort stal czesto w warsztacie .
W kazdym badz razie gwarancje przedluzalem w 12 miesiacu i nie kosztowalo to nic wiecej.
