Hamulce w tylnich kolach piszczą
boombek - 02-07-2008 11:19
Hamulce w tylnich kolach piszczą
Witam!
Jakis czas temu padly mi hamulce w Kaczce, postanowilem zaprowadzic samochod do warsztatu. Mechanik pokazal mi cala ,liste czesci ktore nalezy wymienic m.in. bębny, szczeki w tylnych kolach. Zgodzilem sie, kazal mi przyjechac na regulacje po 500km. Przez te pierwsze 500km wszystko bylo ok, reczny troche slabo hamowal. Zgodnie z zaleceniem postawilem samochod do regulacji. Od tamtej pory zaczelo cos sie dziac z hamulcami, zaczel piszczac (tylne oczywiscie), piszcza prz hamowaniu, piszcza gdy samochod przechyla sie na zakretech, reczny nie dziala prawie wcale. Jezdzilem wielokortnie do mechanika aby mi to zrobil, ale on to tlumaczy taka specyfikacja ukladu hamulcowego: musi pieszczec i juz -nic sie z tym nie da zrobic;/
Co mam wobec tego zrobic? czy to moze byc cos powaznego? czy musze sie znowu pchac w koszta i stawiac samochod na inny warsztat?
Prosze o pomoc...
light.archer - 06-09-2008 21:59
Reklamować, albo zażądać zwrotu kosztów. Hamulce mają nie piszczeć
VanityOverdose - 08-09-2008 15:44
Żaden ze mnie znawca, ale nawet ja wiem, że facet Cię bardzo brzydko oszukuje. Wymieniłam niedawno hamulce i przednie i tylne i NIC nie piszczy, a działają jak brzytwy. Reklamuj, albo żądaj zwrotu kosztów, bo to raczej oszust, a nie mechanik.
Iwo - 08-09-2008 19:29
Prawda jest taka, że wszystko zależy od materiałów z jakich są zrobione okładziny. Jeżeli jest to coś taniego to będą sobie piszczeć aż się nie zużyją.
VanityOverdose - 08-09-2008 21:10
Iwo, ale nie sądzisz, że uczciwy mechanik powinien poinformować swojego klienta o tym co mu montuje w samochodzie? Ja bym się nie zdecydowała na byle jakie hamulce i myślę, że wolałabym o takich rzeczach wiedzieć zawczasu.
Iwo - 09-09-2008 18:29
Owszem :fcp1 Dlatego ja nikomu nie ufam i jeżeli tylko nie muszę to od mechaników trzymam się z daleka :fcp4 Takie rzeczy jak wymiana klocków, tarcz czy szczęk robię sobie sam bo przynajmniej wiem co mam i jak jest zrobione :fcp1
VanityOverdose - 10-09-2008 16:30
I tu zazdroszczę... sama niestety nie mam takiej możliwości, a ni tym bardziej umiejętności :/ Ale jak coś mi spartolą mechanicy, to przynajmniej umiem wrócić, nawrzeszczeć i domagać się swojego :D
krzysztof1975 - 16-09-2008 19:40
jak by co to mam nowe szczęki do kaczki
Niemieckie
nie zdążyłem u siebie wymienić bo się klient trafił
pozdro :fcp2
Iwo - 16-09-2008 20:37
Również takowe posiadam - i również do sprzedania :fcp4