WYMIANA KLOCKóW HAMULCOWYCH I TARCZ (PRZóD) GALAXY 2.0 DOHC
MARK 79 - 29-01-2007 13:22
WYMIANA KLOCKóW HAMULCOWYCH I TARCZ (PRZóD) GALAXY 2.0 DOHC
Witam wszystkich !!! Zamierzam wymienic klocki, i tarcze z przodu samodzielnie, ponieważ mieszkam na stałe w Angli, a tu niestety mechanicy są gorzej niz kiepscy, a do tego jeszcze b.drodzy(120 funtów wymiana klocków i tarcz). Moje pytanko: jakich narzędzi bede potrzebował do takiej wymiany? Nadmienie tylko, ze wymieniałem już klocki i tarcze wielokrotnie, ale nie w galaxy, wiec laikiem nie jestem :fcp4 chodzi o to, czy jest podobnie jak np. w scorpio, golfie itp, czy są moze jakieś trudne do ściągnięcia zawleczki,niespodzianki i tego typu sprawy? Czy smar miedziany jest konieczny?Jesli tak to czy zna ktoś moze nazwę angielską o co zapytać z sklepie? jak wycofujecie tłoczek(młotek, tzn trzonek młotka?) powinienem próbować wkręcać i obracać tłoczek, żeby go rozruszać, czy moge od razu próbowac go wciskać?klucze imbusowe, czy zwykłe do zacisków? Z dzięki za przeczytanie mojego tematu, i za ew. odpowiedzi. POZDRAWIAM GALAXIAKóW
Pagob - 29-01-2007 13:36
Czyściłem u siebie jarzmo hamulca, demontowałem klocki i bez problemu ruszyłem tłoczek, nawet nie pamiętak jak :fcp2
Narzędzia: Imbus 7 do zacisku i imbus 10 do jarzma, o ile dobrze pamiętam.
Plus śruba w tarczy (nie zdejmowałem tarcz, więc nie wiem jaka).
A do zdjęcia tarcz najlepiej dwa porządne młotki i da radę.
Ewentualnie podeprzeć auto, zpiąć jedynkę i przyhmować po odkręceniu śruby w tarczy - puści na pewno.
t nowak - 26-09-2009 21:05
Witam,nie bede otwieral nowego tematu-kupilem tarcze i klocki na przod,czy samemu da rade to wymienic (chodzi mi o tarcze) jezeli tak to prosze o mala instrukcje.
Goliaty2 - 26-09-2009 21:09
Spokojnie jest to do zrobienia, tu fajny manual (po niemiecku) http://www.sgaf.de/viewtopic.php?t=30685
t nowak - 26-09-2009 21:13
wielkie dzieki,mieszkam chwilowo w "D" wiec nie ma problemu,.:-)
cowboyasterix - 27-09-2009 19:47
Jedyny problem możesz mieć z odkręceniem jarzma(zacisku).
Jeżeli masz jarzmo przykręcone na śrubę 27mm. to musisz się zaopatrzyć w naprawdę porządną nasadkę. Żaden oczkowy klucz tego raczej nie wytrzyma. Ja sam próbowałem to odkręcić, miałem dobra nasadkę stanley`a.
Złamałem jedną dźwignię do klucza, a drugą pogiąłem-przy użyciu pół metrowej rury. Była to nasadka z końcówką 1/2 cala.
Polecam ci nasadkę na 3/4 cala i tzw."bar"-klucz - np. tego typu:
http://cgi.ebay.co.uk/Britool-H70-3-...d=p3286.c0.m14
Ja dałem sobie z tym spokój i pojechałem do mechaników. Widziałem jak we dwóch się męczyli. Założyli rurę ok.1.5m. długości i we dwóch musieli się na jej końcu "uwiesić"-dopiero śruba puściła. Sam nigdy bym tego nie odkręcił. Kosztowało mnie to u polskich mechaników jedyne 40 funciszy. postcode GL3-może przyjedziesz?
t nowak - 29-09-2009 18:56
Tarcze i klocki wymienione,wszystko trwalo ok. godzinki-przy wyciskaniu tloczkow wywalilo troche plynu zbiorniczkiem (stan jest).Mam pytanie czy po takim zabiegu jest normalne to ze hamulce sa takie marne,moglo sie cos zapowietrzyc?
cowboyasterix - 29-09-2009 20:45
Cytat:
Tarcze i klocki wymienione,wszystko trwalo ok. godzinki-przy wyciskaniu tloczkow wywalilo troche plynu zbiorniczkiem (stan jest).Mam pytanie czy po takim zabiegu jest normalne to ze hamulce sa takie marne,moglo sie cos zapowietrzyc?
Kolego to temat założony przeze mnie, w którym to napisałeś:
http://forum.fordclubpolska.org/images/icons/icon1.gif Odp: Hamulec wpada w podłogę. Czy padła pompa ABS`u?
Kolego Cowboyasterix,moje motto brzmi "Nie robie czegos na czym do konca sie nie znam!"
Tak na przyszlosc,nie wszystko wychodzi nam tak jakbysmy tego chcieli-takie zycie.
Pozdrawiam i zycze pomyslnego (i taniego) rozwiazania problemu
I z wzajemnością :one::one::one::one::one::one:
t nowak - 29-09-2009 22:16
Jestes wredny,ale coz-poszedlem po prostu Twoim tropem,chcialem zobaczyc jak to jest cos samemu spieprzyc!!!Problem powoli sie sam rozwiazuje,pare kiloskow po autobahnie kilka ostrych hamowan i wszystko sie dopasowuje-:-):-)
cowboyasterix - 30-09-2009 16:30
Nie bardziej wredny jak ty:wink:, ale ci wybaczam :D
Przeczytaj sobie to:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=72336
Miałem podobnie. odpowietrzałem kilka razy i jeździłem. Ale w głównej mierze wydaje mi się, że klocki do nowych tarcz muszą się dotrzeć.
Ps. Jak ci poszła ta śruba 27mm. od zacisku (o ile taka jest u ciebie)?
