ďťż

[MK2] Mocno buczy na niskich obrotach przy przyspieszaniu

Zobacz wypowiedzi

[MK2] Mocno buczy na niskich obrotach przy przyspieszaniu





VoyTasS - 27-01-2009 20:45
[MK2] Mocno buczy na niskich obrotach przy przyspieszaniu
  Jak w temacie.
W weekend udało mi się zakopać swojego Froda w błocie. Jechał jechał aż przestał... ani w przód ani w tył. Dobrze że był blisko znajomy z ciągnikiem, to szybko wyjęliśmy autko z pułapki.
Podczas wjeżdżania w błoto (nie za szybko, wręcz powoli) jak i również podczas wyciągania go (tyłem) z błota, nie słyszałem żadnego podejrzanego odgłosu. Wszystko było OK, silnik nie zgasł.
Teraz silnik chodzi równo, nie przerywa, pięknie burczy... na luzie i na wysokich obrotach - powyżej 2000rpm. Poniżej masakra: buczy, trzęsie i wydaje mi się że przyspiesza słabiej niż przed ugrzęźnięciem. Co więcej... za każdym razem podczas startu silnika mocno trzęsie i słychać pojedyncze jakby uderzenie... Potem wchodzi na standardowe 900rpm i jest spokój, dopóki nie wrzucę jedynki - wtedy zaczyna buczeć i trząść. To samo na dwójce i trójce... na 4 i 5 słabiej. Wydaje mi się też że słabiej trzęsie jak się już nagrzeje.
Co mogłem ruszyć/urwać/zapchać?




ubik - 27-01-2009 21:13

  dostań się pod samochód i sprawdź tłumik może jakiś zaczep się urwał i przy pewnych obrotach drgania przenoszą się na karoserie a jak się zgięła gdzieś rura to może prześwit się zmniejszył i wydech nie daje rady odpowiednio szybko odprowadzić spalin to może być przyczyna spadku mocy.



VoyTasS - 27-01-2009 21:35

  To wyjaśniałoby wiele.... tylko w takim wypadku co by mi tak stukało podczas odpalania? Stuk dochodzi z przodu z okolicy lewej ćwiartki...
Może poduszka?



ubik - 27-01-2009 21:49

  albo osłona plastikowa pod silnikiem też się mogło coś uszkodzić albo jakiś kamień pod nią się dostał




VoyTasS - 28-01-2009 09:58

  Kupiłem auto już brez osłony spodniej silnika, więc to też odpada.
Dziś podjadę na kanał to zobaczę co i jak.



ubik - 28-01-2009 12:37

  napisz koniecznie co to było
Zanim pojedziesz na kanał może warto jechać na myjnie i umyć podwozie myślę że po takim "krosowym przejeździe" łatwiej będzie coś spostrzec jak pozbędziesz się błota które tam siedzi :-)
Jak osłona odpada to tak jak pisałeś poducha pod silnikiem.



VoyTasS - 09-02-2009 13:29

  Prszeszło samo. Widocznie błotko gdzieś zaschło i dawało efekt, lub jakiś kamień...
Teraz tylko trzeba będzie poświęcić jakiś ciepły dzień na "generalny remont - dokręcanie" tapicerki i innych części wyposażenia wnętrza... bo się troszkę poluzowały gdzieniegdzie przy silnych drganiach :)
Za 2kkm mam wymianę oleju to jeszcze sprawdzę silnik czy na 100% wszystko OK



ubik - 09-02-2009 13:30

  Spoko SZEROKOŚCI :fcp29
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •