Nagły problem - tragiczna praca wolnych obrotów
cezarg1410 - 04-09-2009 22:11
Nagły problem - tragiczna praca wolnych obrotów
Dzisiaj jak w większość dni wracałem foką do domu. Trasa miała ok. 100km. Foka szła pięknie wszystko było ok. Dojechałem do domu wjechałem pod garaż i silnik pracował na wolnych obrotach było ok. Wjechałem do garażu a tu nagle zaczęło wariować focus zaczął się dusić silnik zaczął szarpać i strasznie skakały obroty. CO mogło się stać? Tak nagle? Foka nie dymiła żadne kontrolki się nie świecą. Wystarszyłem się i zgasiłem jutro zacznę sprawdzać dzisiaj jestem już zmęczony ale może jakieś sugestie?
P.S przed powrotem tankowałem - B.P. Ultimate - nie raz już tam tankowałem
Marc_B. - 05-09-2009 13:16
Silniczek krokowy?
Taaa,tak to jest jak się nie czyta wszystkiego :D.Sorki, pomyślałem o benzynie
lucash - 05-09-2009 14:53
Przepływomierz może sfiksował ?!
cezarg1410 - 05-09-2009 16:38
Też pomyślałem o przepływomierzu... Dzisiaj rano poszedłem odpaliłem chwilowo wolne obroty były nieco dziwne bo trochę falowały i coś dziwnie pykało ale po paru sekundach wszystko się uspokoiło i wróciło do normy jak gdyby nigdy nic...
lucash - 06-09-2009 06:21
Spróbuj odłączyć wtyczkę od przepływki, jeśli silnik się "jakoś ogarnie" to masz prostą odpowiedź - przepływomierz do wymiany ;)
Jeżeli nie - trza będzie kminić dalej :P
cezarg1410 - 06-09-2009 16:46
A gdzie mniej więcej jest przepłyowomierz ? :) Po tamtym było wszystko ok a dzisiaj zatrzymałem się i chłodziłem turbinkę i po chwili obroty same wskoczyły na 1,5 tys chwile tak pobyło i spadły... :) Coś mu odwala ;p
mkaminski100 - 06-09-2009 20:17
Przepywomierz jest na rurze wychodzacej z puszki filtra i idacej do turbo - czarna rurka do której podlaczona jest wtyczka.
