Silnik szarpie po deszczu - woda w świecach!
szpaku1 - 13-05-2010 20:01
Silnik szarpie po deszczu - woda w świecach!
Witam.
Po ostatnich obfitych deszczasz zaobserwowałem, że silnik podczas jazdy lekko szarpie i zapala się lampka ostrzegawcza silnika. Pojechałem więc do warsztatu i okazało się, że woda jest w świecach dlatego takie objawy - mechanik osuszył i było super do czasu ponownej ulewy. I znowu to samo - tym razem były przypuszczenia, że odpływy w podszybiu są niedrożne i woda spływa nie w dół lecz na pojemnik ze świecami a tam przez uszczelki do świec, dodam że kilka miesięcy temu zmieniałem przednią szybę. Mechanicy sprawdzili - wszystko drożne, uszczelki ok!! Rozkładają ręce - sugerując, że to norma w nowych focusach. Proszę uprzejmie o pomoc w tej sprawie - co teraz mam robić?
Pozdrawiam
skylla1 - 13-05-2010 20:09
Zobacz kilka wątków niżej. Cieknie przez spryskiwacze szyby w pokrywie silnika - nawet jak są na uszczelce - trzeba je uszczelić i tyle. Pytanie, czym najlepiej...
szpaku1 - 13-05-2010 20:21
Cytat:
Zobacz kilka wątków niżej. Cieknie przez spryskiwacze szyby w pokrywie silnika - nawet jak są na uszczelce - trzeba je uszczelić i tyle. Pytanie, czym najlepiej...
Wydaje mi się, że przed wymianą szyby było wszystko git, zresztą padało tamtej wiosny i nie było takich cyrków. Pzdwm
skylla1 - 13-05-2010 21:01
Ja to sprawdziłem :-). Po ulewie też znalazłem wodę na silniku i sprawdziłem co pod pokrywą jest mokre. Były spryskiwacze (po naciśnięciu od środka łatwo odchodzą od maski). Zresztą nie ma innych otworów przez które woda mogłaby się wlać na górę silnika. U mnie też cieknie tylko przy dużej ulewie i też nie zauwazyłem tego wczesniej, bo gdy silnik ciepły woda szybko odparowuje.
gervee - 13-05-2010 22:26
Cytat:
Wydaje mi się, że przed wymianą szyby było wszystko git, zresztą padało tamtej wiosny i nie było takich cyrków. Pzdwm Wydawało Ci się :) niestety. Przerabiałem to też na sobie ... na początek osuszanie dołków i wymianą świec. Pomogło na krótko - potem wymiana cewki i przewodów zapłonowych - jeżdżę tak już od około 30 lipca 2009 więc chyba pomogło (to jeśli chodzi o leczenie skutków). Przyczyny tak jak zauważyłem i wyczytałem na forach faktycznie chyba trzeba doszukiwać się w otworach maski, w których zamocowane sa dysze spryskiwaczy - przez nie woda przedostaje się do komory silnika i pech chce, że pada na pokrywę świec a tam włazi pod korek i dostaje się pomiędzy 1 i 2 świecę. Leczenie sprowadziło się do wymontowania spryskiwaczy, potem na ich spód nałożyłem niewielką ilość silikonu (zwykły przeźroczysty) i zamocowałem ponownie w masce. Chyba nie cieknie ;) ale nie sprawdzałem.
Woda w tym miejscu ma jeszcze o tyle złe działanie, że doprowadza do korozji broków silnika a co za tym idzie możliwości wydostawania się płynu chłodzącego w pobliże świec i kółko się zamyka.
Pisałem już o tym na tym forum ... poszukaj sobie wątku.
skylla1 - 14-05-2010 16:33
No i uszczelniłem spryskiwacze na masce u auto-blacharza jakimś poleconym tam preparatem. Test węża gumowego zdany. Zobaczymy jak ulewy. Koszt 10zł.
szpaku1 - 14-05-2010 16:56
Cytat:
No i uszczelniłem spryskiwacze na masce u auto-blacharza jakimś poleconym tam preparatem. Test węża gumowego zdany. Zobaczymy jak ulewy. Koszt 10zł.
Ja niestety wybrałem się do serwisu Forda. Facet powiedział, że takim szarpaniem można popsuć cewkę itd. Wymienili mi więc wszystkie świece bo były zaśniedziałe, dysze spryskiwaczy, przewody zapłonowe. Teraz czekam na deszcze i próbę czy wytrzyma.
Tak czy owak dziękuję za pomoc i pozdrawiam.
skylla1 - 14-05-2010 20:54
Cytat:
takim szarpaniem można popsuć cewkę itd OK, ale u mnie nic nie szarpało itp - silnik zapala i chodzi idealnie. Po prostu po ulewie zerknąłem i znalazłem wodę - nie wiem, czy zbierała się tez w zeszłym roku, natomiast przeciekk był na tyle mały, że tylko po ulewach.
Na wszelki wypadek zrób test szczelności - choćby w myjni.
