Skasowałem mondka, czas na nowego mondka:)
hevimental - 31-07-2009 18:21
Skasowałem mondka, czas na nowego mondka:)
Witam,
W ubiegły piątek skasowałem mojego mondka, którego prezentowałem Wam na forum:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=66775
Jako że dobrze się spisywał i nigdy mnie nie zawiódł planuję odpicowanie kolejnego mondasa mk3
Jeśli chodzi o przeróbki stylistyczne nie mam zamiaru się na ich temat rozwodzi ponieważ są one kwestią mojego gustu.
Myślę jednak poważnie nad dwoma rzeczami i chętnie wspólnie je przemyśle z Forumowiczami.
Rozważam:
1. Montaż większych hamulców:
Znalazłem tarcze 5x108 o wymiarach 336,7 x 30 mm:)) i chciałbym je założyć na przód do mondka:
http://www.radar.pl/VOLVO-XC90-Zimme...cane-20541852/
są one standardowo przeznaczone do volvo xc90 i jestem ciekaw czy dało by się je podpasić do mondka mk3.
Oczywiście konieczna była by zmiana zacisków, tu rozważam montaż zacisków z volvo. Myślę jednak, że i tak będą one wymagały adapterów, dlatego rozważam czy nie łatwiej i taniej byłoby założyć np czterotłoczkowe zaciski brembo z bmw seria 7 e38, można je tanio kupić.
2. Grubsza akcja:)
Co myślicie o swapie do mondeo silnika volvo d5 (diesel 180 koni na manualu), silaj ten wychodzi we wszystkich volvo włącznie z s40/v50 które bazuje na focusie.
Czekam na wasze porady, ponieważ jak wspomniałem rozwaliłem mojego ukochanego mondka i muszę znaleźć godnego następcę.
hevimental - 02-08-2009 12:39
Poważnie rozważam ten temat więc bardzo proszę o odpowiedzi....
Cobretti - 02-08-2009 13:00
jak silnik to i skrzynia
do tego pewnie "utwardzenie" zawiechy (sprężyny)
nie wiem jak ze sterowaniem (komp) ....
i miejscem :D
ten silnik w V50 z automatem robi 100w 8 sek ;)
1olek - 02-08-2009 13:08
Jak chcesz sie bawic w takie rzeczy to kup Volvo a nie przerabiaj mondeo bo naprawde ogrom pracy i duze koszta. Silnik to nie wszystko, dochodzi jeszcze cala elektryka razem z komputerem a komputer pociagnie za soba reszte np. zegary, immo a nawet elektryczne szyby i wycieraczki, tak tym wszystkim steruje komputer itp itd. To nie czasy gdzie zmienialo sie silnik i skrzynie i wszystko smigalo ;) Obecne auta to kupa elektroniki. Co do hamulcow to niech kolega rozejrzy sie za mondeo ST220 jak chce jezdzic rajdowo, on ma dobry silnik i swietne hamulce a dodatkowo mozna je ulepszyc montujac tarcze i klocki rajdowe, tylko jak sie nie jezdzi w rajdach to to sie mija z celem.
hevimental - 07-08-2009 02:14
Panowie,
zauważyłem już, że samochody nie są zbudowane z lego i nie idzie łatwo nic przekładać.
1Olek:
Jakiś czas jeździłem s80 2.4T i mimo, że zbiera się nieźle to zakręty lubi łykać wyłacznie przy 30 km/h co mi nie pasi:)
Od 2005 roku jeżdzę mondeo mk3, w którym sporo wymieniłem opisałem to z resztą na tym forum:
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=66775&highlight=najni%BFsze%2C+na jszersze
bardzo dobrze mi się jeździło mk3, dlatego właśnie do jazdy na co dzień kupiłem mondeo mk3 z 2004 roku sedan, a to które opisywałem w powyższym temacie obecnie stoi rozbite, mam zamiar kupić jeszcze jednego swierzego anglika. Zrobić przekładkę biorąc klamoty z rozbitka następnie w nim, nie spiesząc się, mocno pokombinować. Nie mam zamiaru nikomu tłumaczyć, dlaczego nie kupie sobie innego auta, dlaczego nie kupie st220 i odpowowiadać na inne głupie pytania:)
Jeśli chodzi o "rajdowe hamulce" to tak się składa, że st220 ma te same co inne mk3, przerobiłem wiele zestawów sportowych i zwykłych w mk3 i po prostu teraz chcę coś większego, a nie mam zamiary wydawać grubych tysięcy na np ap racing czy cuś.
Silnik st220 może nie jest zły, ale jest benzynowy, a ja chcę diesla i mało podatny na jakiekolwiek przeróbki.
Pytam więc w 100 % poważnie, czy ktoś może mi w jakikolwiek sposób pomóc w ogarnięciu silnika d5 do mondeo mk3 i co sądzicie o zestawie hamulców htóry opisałem powyżej?
Langi_84 - 07-08-2009 08:58
Cytat:
Pytam więc w 100 % poważnie, czy ktoś może mi w jakikolwiek sposób pomóc w ogarnięciu silnika d5 do mondeo mk3 i co sądzicie o zestawie hamulców htóry opisałem powyżej Mam namiar no gościa, który przekładał silnik z Vauxhalla Monaro do Omegi B. Działa na forum OpelOmegaForum oraz LOB jako SENATOR. Koleś jest z Gdańska, zna masę zapaleńców/mechaników, którzy lubią takie sprawy. Nie wiem jak podejdą do temato Forda, ale auto to auto;-)
Wg. mnie pomysł na przekładkę silnika z Volvo do Mondeo jak najbardziej pozytywny. Nie za duży silnik (gabarytami) ale mocny, jeszcze może jakich chip i mamy 200 albo ponad 200KM i moment jak z ciężarówki.
Co jak co, ale Mondeo prowadzi się jak mało, które auto. Miałem poprzednio Omegę B MV6 kombi. Teraz też mam kombi, prowadzi się o niebo lepiej.