TDDI wibrujący silnik i kompletny brak mocy
vincent_vega - 13-11-2009 20:38
TDDI wibrujący silnik i kompletny brak mocy
Witam
Dziś nabyłem Forda Focusa TDDI z 2001 roku i odrazu problem :-( Na ciepłym silniku silnik wpada w jakieś dziwne wibracje i do tego coś w nim stuka. Zauważyłem też że autko jest bardzo słabe. 150km/h osiąga po przejechaniu bardzo długiego odcinka drogi i niestety szybciej ani trochę. Odwiedziłem dziś już dwóch mechaników:
-opinia pierwszego to pompa
-opinia drugiego to wtryski
Zapomniełem dodać że samochód praktycznie nie kopci. Tylko czasem zdarza się jakiś czarny dymek.
Pomóżcie
Cezar77 - 13-11-2009 22:06
Cytat:
Witam
Dziś nabyłem Forda Focusa TDDI z 2001 roku i odrazu problem :-( Na ciepłym silniku silnik wpada w jakieś dziwne wibracje i do tego coś w nim stuka. Zauważyłem też że autko jest bardzo słabe. 150km/h osiąga po przejechaniu bardzo długiego odcinka drogi i niestety szybciej ani trochę. Odwiedziłem dziś już dwóch mechaników:
-opinia pierwszego to pompa
-opinia drugiego to wtryski
Zapomniełem dodać że samochód praktycznie nie kopci. Tylko czasem zdarza się jakiś czarny dymek.
Pomóżcie Ciekawy jestem jak mechanik stwierdził że to wtryski co ?, na oko ? heh . Żeby stwierdzić czy to wtryski musiałby zrobić ich test na manometrze to po pierwsze. Jeśli tego nie zrobił radze omijać go z daleka.
Co do pompy trzeba zmierzyć ciśnienie paliwa, to Ci wszytko powie.
Możesz bardziej opisać owe stukanie ?. kiedy występuje, czy podczas przyspieszania czy nie, jak jest głośne, do czego podobne itp.
vincent_vega - 13-11-2009 22:19
Jeśli orientujesz się co może dziać się z moim autem baaardzo chętnie wysłucham Twoich wskazówek. Jestem w kropce gdyż każda z tych dwóch opcji jest dosyć kosztowna i nie chciałbym aby panowie mechanicy robili coś na chybił trafił a ja za to będę płacił.
Jeśli chodzi o stukanie i wibracje to występują tylko na wolnych obrotach. W trakcie jazdy nie ma szarpania ani dławienia się. Zastanawiający jest również brak mocy tego samochodu :-(
Cezar77 - 13-11-2009 22:59
Cytat:
Jeśli orientujesz się co może dziać się z moim autem baaardzo chętnie wysłucham Twoich wskazówek. Jestem w kropce gdyż każda z tych dwóch opcji jest dosyć kosztowna i nie chciałbym aby panowie mechanicy robili coś na chybił trafił a ja za to będę płacił.
Jeśli chodzi o stukanie i wibracje to występują tylko na wolnych obrotach. W trakcie jazdy nie ma szarpania ani dławienia się. Zastanawiający jest również brak mocy tego samochodu :-( Brak mocy może być spowodowany różnymi czynnikami. Jednym z nich jest uszkodzona turbina, wtryski, pompa itp. Zanim dasz sobie coś wymieniać proponuje sprawdzić ciśnienie pompy wtryskowej oraz ciśnienie wtrysków a także tzw. test przelewowy. Te czynności pozwolą ocenić czy któreś z tych elementów szwankuje. To nie jest droga usługa a pozwoli zaoszczędzić naprawdę sporo kasy. jeśli twój mechanik palnął na oko co może być a nawet się temu nie przyjrzał to radze poszukaj bardziej kompetentnego.
Powiedz jeszcze czy nie masz problemów z odpalaniem ?,z rury nie wydobywa się czarny dym ?
Acha a co z filtrem paliwa ?, kiedy był wymieniany ?, może paliwo masz jakieś lewe ?. Próbowałeś go zalać środkiem do wtrysków i trochę przedmuchać ?.
Pozatym pozostaje jeszcze sczytanie ewentualnych błędów z kompa o ile coś jest. Myślę że po tych zabiegach postawisz trafną diagnozę co do auta.
vincent_vega - 14-11-2009 08:44
Dziś rano go odpaliłem bez najmniejszego problemu. Pokazał się delikatny dymek który wydaje mi się że nie jest rzeczą niepokojącą gdyż miałem już kilka diesli i zachowywały się podobnie. Silknik zanim się zagrzał chodził równo nic się nie działo. Dopiero po przejechaniu się kilku km (czyli jak się zagrzał) zaczęły się drgania. Turbinę raczej bym wykluczył gdyż owszem powodowałaby brak mocy ale wydaje mi się że nie miałaby wpływu na rzucanie silnikiem.
Filtru paliwa nie wymieniałem jeszcze. Paliwo zatankowałem na "firmowej" stacji choć nie mam pojęcia co było lane za granicą. Wczoraj zalałem go środkiem do czyszczenia wtrysków i przeciągnąłem go dosyć ostro około 20 km. Niestety nie pomogło w najmniejszym stopniu
Cezar77 - 14-11-2009 10:00
Cytat:
Dziś rano go odpaliłem bez najmniejszego problemu. Pokazał się delikatny dymek który wydaje mi się że nie jest rzeczą niepokojącą gdyż miałem już kilka diesli i zachowywały się podobnie. Silknik zanim się zagrzał chodził równo nic się nie działo. Dopiero po przejechaniu się kilku km (czyli jak się zagrzał) zaczęły się drgania. Turbinę raczej bym wykluczył gdyż owszem powodowałaby brak mocy ale wydaje mi się że nie miałaby wpływu na rzucanie silnikiem.
Filtru paliwa nie wymieniałem jeszcze. Paliwo zatankowałem na "firmowej" stacji choć nie mam pojęcia co było lane za granicą. Wczoraj zalałem go środkiem do czyszczenia wtrysków i przeciągnąłem go dosyć ostro około 20 km. Niestety nie pomogło w najmniejszym stopniu Wymień filtr paliwa jeśli nie wiesz kiedy był wymieniany ponieważ przy większych obrotach może ograniczać dopływ paliwa. Jeśli zaś problem występuje także na wolnych obrotach to skieruj się w kierunku czujnika płynu oraz masy powietrza ale przedtem podłącz samochód pod kompa i sprawdź czy nie ma błędów. Jeśli czujnik jest walnięty powinno coś pokazać na komputerze. Moim zdaniem jeśli miałbyś padające wtryski albo pompę to objawy występowałby także na zimnym silniku a z tego co piszesz nie występują. Nie wiem ile masz przejechane bo widzę że mamy identyczne silniki i ten sam rocznik.
sebapl01 - 14-11-2009 10:15
A może zwyczajnie poduszki pod silnikiem masz zużyte - jak zimny silnik guma jest twarda i nie czuć a jak się rozgrzeje,to już tak. Co do mocy to sprawdziłbym połączenia gumowe z intercoolera bo może któraś guma spadła lub jest dziurawa i silnik nie dostaje odpowiedniej ilości powietrza.
robertt361 - 14-11-2009 17:32
sprawdz bałwanki idące od interkulera ,jak dodasz gazu to musza wyraznie rosnąc i sprawdz tez czy masz podłaczony czujnik który jest wkrecony w interkuler. no i napewno musisz wymienic filtr paliwa tez moze byc słaby jezeli filtr jest przypchany.co do pompy i wtrysków to bym nic nie ruszał.
Schem - 16-11-2009 08:02
Witam
Koledzy już Ci napisali prawie wszystko...
Ja bym zrobił tak...
1. Wymiana wszystkich filtrów (szczególnie paliwa i powietrza) + olej (jak w każdym aucie po zakupie)
2. Obejrzenie i osłuchanie wszystkich gumowych łączeń (przede wszystkim te "baranki" - bo to one prawdopodobnie zabierają moc.
3. Shell V-power Diesel, albo podobne paliwo i ostre grzanie po autostradzie najlepiej...
4. Jeśli nie będzie poprawy - warsztat z WDSem (niekoniecznie ASO, ale koniecznie komputer fordowski) i diagnoza błędów.
5. Jeśli nic nie pokaże (nie-fordowski komputer może nie pokazać, więc dlatego WDS), to masz problem mechaniczny około silnika...może te poduszki, może wtryski (zużyte końcówki, ale faktycznie na zimnym też powinny dawać znaki)
Sterownik pompy odpada - on po prostu pada i nie odpala...
Sama pompa może być ewentualnie "przytarta" ale to w ostateczności, bo trzeba pompę na stół w dobrym warsztacie...