uszkodozny przepływomierz a osiagi auta i splanie
adi - 20-05-2005 14:53
jak odłaczyc przepływomiezr?
mam taki objaw:lekkie pływanie obrotów na wolnym biegu -zarówno na PB jka i LPG - spadaja sobie z 900 na 800-850 i wracaja i tak pare razy na minute.w sumie nie przeszkadza mi to az tak starsznie ale chciałem sprawdzic.
a do tego miedzy 2000-3000obrotów jest najbardziej wyczuwalne-takie poszarpywanie jak by za mało paliwa dostawał albo iskra nikneła na moment.potem juz nie czuje tego albo jaest to na tyle stłumione prze wyzsze obroty ze nie wyczuwam.
jeden z mechaników powiedizł miz e to mzoe byc wina "psujacego"sie własnie modułu zapłonowego.mowił ze nie ma co naparwaic ,trzeba poczekac jak sie popsuje do końca i wtedy wymienić.
a kolega mi podpowiedizła ze mzoe to jaks wada przepływomierza-i chciałbym od tego zaczac!!!
gdzie on sie dokładnie znajduje(bo wydaje mi sie ze to to na poczatku kolektora dolotowego do czego dochodza takie kabelki dwa??)
czy moge go odłączyc i pojezdzic troche bez zeby sparwdzic czy jest róznica?
jesli tak to jak duz i z jakimi predkosciamiz eby nie uszkodzic silnika
i czy to nie zaszkodiz instalacji gazowej?czy on nie podaje jakis dnych na komputer do centralki gazu???
zeby mi kolektora plastikowego nagle nie rozerwało!!!!!
podpowiedzcie prosze!
pozdro adi
adi - 20-05-2005 14:58
uszkodozny przepływomierz a osiagi auta i splanie
jeszce nawiazujac do mojego poprzedniego postu:czy jesli przepływomierz jest popsuty,albo włąsnie "w trakcie psucia sie" to mozliwe ze auto wiecej pali i ma mniejsze osiagi-tzn przespiesznie i dynamike na niskich obrotach i przy małych predkosciach?
bo jak mój CZMYCHACZ sie juz "rozkreci"to potem juz jak burza śmiga!!!tylko na poczatku taki ospały jets!
pozdro
adi
AT - 20-05-2005 20:05
Przepływomierz jest zaraz za "pudłem" filtra powietrza a przed "harmonijkową" rurą prowadządzą do rezonatora na przepustnicy. Z przodu jest w nim płaska, dość szeroka wtyczka ale dochodzi tam chyba więcej niż dwa kabelki - nie tak dawno odłączałem, ale dokładnie nie pamiętam.
Możesz go sobie odłączyć i pojeździć trochę - komputer silnika zarejestruje błąd przepływomierza i pewnie "skorzysta" z zapisanych w pamięci "standardowych" wartości.
Niestety nie wiem jak się to ma do komputera "gazowego" :?
Nie sądzę jednak, żeby groziło to czymkolwiek złym (oczywiście, jeżeli nie będziesz jeździł setek kilometrów na takim odłączonym przepływomierzu).
Adam
AT - 20-05-2005 20:16
Według mnie - możliwe.
Jeżeli wysyła fałszywe dane odnośnie ilości powietrza podawanego do silnika, to komputer będzie "fałszywie" ustawiał skład mieszanki a to może prowadzić do różnych zaburzeń.
Jeżeli masz możliwość podłączenia się do komputera serwisowego to dobry diagnosta stwierdzi czy przepływomierz działa OK, czy nie.
Adam
