Uszkodzony (spalony) wentylator nadmuchu
rectosei - 21-09-2008 09:09
Uszkodzony (spalony) wentylator nadmuchu
Niestety, wczoraj wieczorem moja Fiesta po raz pierwszy strzeliła focha, tym bardziej nieprzyjemnego, że jechałem w czasie deszczu. Otóż spalił się silnik nadmuchu powietrza do kabiny. Nadmuch maiłem na pozycji "2" a tu nagle cisza, smrodek spalenizny poszedł z nawiewu i koniec. Dmuchawa umarła. No więc w przyszłym tygodniu czeka mnie wyprawa do ASO na naprawę gwarancyjną, mam nadzieję że uporają się w z tym w miarę sprawnie. :fcp5
Yaro - 21-09-2008 09:46
No cóż cieszyć się tylko że auto jest na gwarancji.
Slawko - 21-09-2008 10:34
prosze poprawic temat :!:
rectosei - 23-09-2008 08:43
Niestety, póki co problem wentylatora nadmuchu okazał się nie do przeskoczenia dla ASO. Powód: brak części, trzeba sprowadzać z Reichu. Na razie serwis zrobił jakąś druciarnię i wentylator działa na dwóch pierwszych prędkościach. Wymiana na nowy element prawdopodobnie dopiero w przyszłym tygodniu kiedy już będą mieli na stanie ten element. :fcp5
WojekP - 23-09-2008 09:08
Czyli nie spalił się silnik a rezystor silnika nagrzewnicy,w sumie to dość częsta awaria także i w innych autach.
rectosei - 23-09-2008 09:33
Cytat:
Czyli nie spalił się silnik a rezystor silnika nagrzewnicy,w sumie to dość częsta awaria także i w innych autach. Niestety. Usterka może nie byłaby tak upierdliwa (w sensie oczekiwania na nowy element) gdyby pogoda za oknem była inna. Dzisiaj na przykład leje jak z cebra, szyby parują na maksa a otworzyć ich nie sposób bo deszcz tak zacina, że wszystko ładnie leci do wnętrza.