Kiedy zmienić olej? (innego typu)
lutol - 07-09-2009 22:09
Kiedy zmienić olej? (innego typu)
Witam
Chciałbym opisać dwa przypadki mój i ojca odnośnie olejów. Przeglądałem forum, ale jeszcze nie rozwiało to moich wątpliwości. Mam samochód Mondeo II, 2litry, benzyna i stosuje olej Mobile 0W40. Mam przejechane 250tys. km, silnik nie bierze oleju w ogóle, nie ma żadnych przecieków, jedynie w dwóch miejscach trochę się poci. Znajomy mechanik mówił, że przy takim przebiegu lepiej stosować mineralny, ewentualnie półsyntetyk. W jakimś magazynie (czasopiśmie) specjalizującym sę w olejach samochodowych też wyczytałem podobną opinie, że syntetyczne są dobre do nowych samochodów z przebiegiem do 100tys. km. Mam dylemat, bo pojutrze jestem umówiony u mechanika na wymianę miski olejowej (rdza dziurę wypaliła) i muszę cały olej wymienić. Po tym co się nasłuchałem i naczytałem to mam dylemat (który mnie strasznie męczy,a mam mało czasu) czy wymieniać olej na Mobile 10W40 lub Ford 5W30, czy zostawić jak jest? Doradźcie ... :)
Jeszcze opisze przypadek ojca. Ma Opla Omegę z przebiegiem też ok 250tys km. Używa oleju Mobile 10W40 i dolewa co 1tys. km 1 litr oleju. Kiedyś też jego silnik w ogóle nie brał oleju i też używał Mobile 0W40, ale miał problem z chłodnica w trasie i coś mu się rozszczelniło. Wymienił pierścienie, jakieś gumki na popychaczach, ale nic nie dało i nadal bierze olej. Od tamtej pory jeździ właśnie na tym półsyntetyku i zastanawia się czy przejść nawet na mineralny. Zastanawiam się czy to coś może poprawić? Co jeszcze można zrobić z takim silnikiem, żeby nie brał tyle oleju? Jego silnik chodzi też głośniej niż kiedyś, ale nie wiem czy to jest spowodowane zmianą oleju czy tą usterką.
SrebnaStrzała - 07-09-2009 22:41
W skrócie napisze co ja myśle.
Póki nie cieknie i nie je to lać syntetyk, jak zacznie cieknąć i dużo zjadać to wtedy zmienić.
vae - 07-09-2009 23:39
Z tego co mi wiadomo to nie przewiduje się zmieniania oleju lepszego na gorszy (syntetyku ,półsyntetyku na mineralny) tak się robiło w przypadku starszych konstrukcji silnika , wynika to z tego że obecne silniki są
żyłowane mocowo i potrzebują lepszego smarowania . O ile w Mondku I 1.6 przewidywano zmianę na olej 10W40 Castrola np. tak w twoim przypadku możesz zastosować tylko olej
min 5W30 (wystarczający w naszej strefie klimatycznej)najlepiej zgodny ze specyfikacją forda. Mam tylko podstawowe pojęcie o olejach.
Jeśli masz trochę czasu to poszperaj w necie po czołowych producentach olejów, tam w niektórych można dobrać sobie olej pod markę , model, silnik i przebieg a sam się przekonasz :)
Ja jestem takiego zdania że jeśli coś funkcjonuje(sprawdza się) to nie trzeba tego zmieniać.
lutol - 09-09-2009 10:29
dziękuję za dwie odpowiedzi. Kupiłem ten sam olej, więc zostaję przy 0W40 (na razie nic poważnego się nie dzieje, więc nie będę na siłę zmieniał, aczkolwiek zastanawiałem się czy w tym przypadku stosować zasadę zapobiegania ewentualnym skutkom zawczasu przy takim kilometrażu)
vae - 13-09-2009 00:18
Masz racje kolego . Dlatego często kontroluj ilość oleju przynajmniej co drugie tankowanie, i zmieniaj go częściej dobrą praktyką jest co 10 tys km (najlepiej przed zimą).Sprawdzaj też sam wygląd oleju , jeśli będzie miał kolor kawy z mlekiem to oznacza że płyn chłodniczy dostaje się do oleju. W większości przypadków puszcza uszczelka.
Kontroluj miejsca wycieku ( pocenia się), staraj się je wycierać bo ciężko będzie sprawdzić czy pocenie nasila się.
Jeśli to możliwe sprawdzaj też przy każdej okazji(np okresowych przeglądów) połączenie skrzyni z silnikiem ,wyciek w tym miejscu może oznaczać że puścił uszczelniacz wału ( wymieniałem dwa razy w swoim mondku:))
Pamiętaj że prawe każda awaria ma swoje symptomy , które ją poprzedzają.
A jeśli nie masz pewności albo nie możesz spać bo boisz się że wlałeś zły olej i coś się może przez to stać, zleć pomiar ciśnienia oleju.
Pozdrawiam oby drugie tyle bezawaryjnej pracy foczki:)
vae - 13-09-2009 00:30
A może dlatego tyle przejechał twój samochodzik, bo lałeś dobry olej??????