[MK3] Olej na silniku...
Marshall7 - 21-04-2008 20:50
[MK3] Olej na silniku...
Witam,
dzisaij upatrzyłem sobie Mondziaka 2000 rok silnik 2,0 TDDI, i w zwązku z tym mam pytanie:
podczas oględzin silnika który był bardzo czysty, zauważyłem hmmm pod tą pokrywą plastikową, że silnik jest tam brudny z oleju - jakiś wyciek. Czy to może być coś groźnego ?? Naczytałem się o pękniętych głowicah i korpusach silnika i tak się teraz zastanawiam a nie znam się na tym......
Dzięki za ewentualne info .....
Bierut - 22-04-2008 08:32
A czy czasem nie jest to olej napędowy ? Jeśli znajduje się tam gdzie wmontowany jest wtryskiwacz. Ja mam przebieg 190 tkm i przy 1 wtryskiwaczu trochę jest mokro. Ale na pewno nie jest to olej silnikowy. Nie ruszam tego do czasu jak będzie potrzeba ingerencja we wtryski.
Marshall7 - 22-04-2008 09:21
Wydaje mi się że nie, bo to taki czarny nagar... ale możliwe - o tym nie pomyślałem. Widać to w jedynym mijscu do którego jest dostęp wzrokowy pod osłoną plastikową - z prawej strony, z przodu silnika... jak stoisz przed samochodem.... trochę brudna od tego jest obudowa wentylatora...
Luk@s - 22-04-2008 09:36
Czy ten wyciek nie jest zlokalizowany przypadkowo w okolicy pompy wspomagania? Pytam bo ja mam wyciek właśnie w tym miejscu, ale nie mogę dojść z którego miejsca dokładnie :fcp5
Marshall7 - 22-04-2008 10:11
TEż nie mogę do tego dojść bo nie bardzo mi wypada rozkręcać samochód w komisie :) Wygląda na standardowe czarne "zarzyganie" :)
A poza tym jest cały czyściutki :)
Bierut - 22-04-2008 14:07
Ściągnięcie pokrywy ozdobno-wyciszającej jest banalnie proste. Wyciągasz bagnet i ciągniesz obudowę dwoma rękami po bokach do góry. Nie ma tam żadnych śrub. Jak pisałem mój ma prawdziwy przebieg 190 tkm i żadnych wycieków oleju. Jedyne miejsca zapocenia to okolice wtryskiwacza i odpowietrznika skrzyni biegów. Pamiętaj, że każdy wyciek to problem, a umyty idealnie silnik przed sprzedażą to podejrzana sprawa. Względy estetyczne nie są tu wymówką. Mój jest zakurzony, aż przykro ale nigdy w takim samochodzie nie myłbym silnika.
Marshall7 - 22-04-2008 15:00
No i też mnie to martwi....
Pocieszam sie tym ze tam kazdy samochód przechodzi mycie wszystkiego :)
A jak ściągnę tą pokrywę to na co zwrócić uwagę ??
JAREK73 - 22-04-2008 23:44
przed zdjęciem ozdobnej pokrywy należy wyjąć bagnet i odkręcić koręk wlewu oleju (wtedy nie wyskoczy ta śmieszna guma)
Bierut - 23-04-2008 08:13
Cytat:
No i też mnie to martwi....
Pocieszam sie tym ze tam kazdy samochód przechodzi mycie wszystkiego :)
A jak ściągnę tą pokrywę to na co zwrócić uwagę ?? O wyciekach już wiesz.
Jescze stan obu pasków (po lewej i prawej stronie). Ich napinacze są dosyć drogie.
Ponadto turbina (w tyle przy grodzi). Wizualnie to zwłaszcza gumowe rury doprowadzające.
A reszta to wiadomo. Najlepiej test na kompie. U dobrego elektryka zapłacisz raptem 50-100 zł. A naprawdę warto. Wypadało by sprawdzić ciśnienie sprążania, test przelewowy wtryskiwaczy. Ponadto cały obwód doprowadzenia paliwa (w szczegółności pompa wtryskowa).
Zwróć uwagę na zuzycie opon. W mondeo potrafią ząbkować i wtedy strasznie huczy jakby łozyska były wywalone. I jescze stan zawieszenia. Pamiętaj, że to zawieszenie wielowahaczowe i posiada wiele elementów łączących. Aha, zwróć uwagę, czy tarcze zwłaszcza z tyłu są równomiernie zużyte, czy tylko cześciowo wyślizgane. Może to powiedzieć o pracy zacisków.