olej w okolicach miski olejowej...
SIERRA - 07-02-2006 22:25
olej w okolicach miski olejowej...
Witam!
tak se siedze i myśle co to mogło by być...po 1 stronie miski olejowej są plamy. Teraz nasuwa się pytanie co to? byłem u miechanika ten powiedział że to uszczelka miski olejowej...uszczelka morze sie zużyć- ok. Pojechałem kupiłem zajechałem do innego warsztu i gość mówi mi że to nie uszczelka tylko jakies uszczelniacze na wale... ( morze gośc chciał mnie naciąc na większą kase i palnoł że to uszczelniacze poszły ) dużo oleju niegubie da się z tym zyć ale dolewac zawsze trzeba...a i czy to prawda że trzeba wyjmowac skrzynie biegów żeby wyjąć miske??
Gdybyście wiedzieli co to mogło być to był bym bardzo wdzięczny
POZDRAWIAM :D
karex - 08-02-2006 02:14
W Polonezie tez tak miałem. Najpierw sie trochę pocił, a potem juz znacznie mocniej. Tam trzeba było wyciągać silnik do zmiany uszczelki. Raz i drugi. Potem nie wytrzymałem. Wziąłem miskę na szybę i okazało się, że była troszeczkę nierówna. Niestety na tyle, że ani uszczelka gumowa, ani korkowa nie uszczelniły jej na tyle.
Mechanik powiedział Ci, że uszczelniacz na wale. Z której to jest strony od rozrządu, czy od skrzyni? Bo żeby się upewnić to: jeżeli od rozrządu to trzeba zdejmować conajmniej pasek klinowy i plastik osłaniający dół rozrządu. Jeżeli od skrzyni to wyciągać silnik na wierzch :< .
Cytat:
a i czy to prawda że trzeba wyjmowac skrzynie biegów żeby wyjąć miske Nie wiem, ale jak już to raczej wystarczy rozsunąć silnik i skrzynię. No chyba, że jakieś śruby od miski byłyby ukryte pod kołem zamachowym. Czyżby kolejny poroniony pomysł Ford Construction :evil: ?
SIERRA - 08-02-2006 17:28
On mi się poci od strony skrzyni biegów... Jeśli trzeba wyjmowac cały silnik to faktycznie było by to kolejne idiotyczne rozwiązanie
Przeż w SIERRCE jechało się na kanał odkęcało sie kilka śróbek i wszystko było Ok miejsca było full
Ehhh zaczynam żałowac że niekupiłem ostatniego rocznika Sierry o niebo leprzy samochód no i tańszy w dodatku... :?
RobertC - 10-02-2006 22:09
Przerabiałem to samo rok temu i niestety , jest to chyba najgorsze miejsce jeśli chodzi o wycieki w tym modelu , nie chcę Cię martwić , ale bez wyjechania z silnikiem do góry nic nie zwojujesz , musisz obejrzeć dokładniej miejsce wycieku ( wiem że to trudne) bo może to być wyciek spod głowicy ( przerabiam to teraz w moim MKI93) i warto by było zrobić dokładniejszy remoncik za jednym wyciąganiem :shock: oczywiście jeśli dysponujesz odpowiednim dźwigolem , mam parę fotek z mojej roboty ( poprawiałem po warsztacie ) jak chcesz mogę przesłać głowa do góry :)))