ďťż

Uszlachetniacz do diesli -czy stosować?

Zobacz wypowiedzi

Uszlachetniacz do diesli -czy stosować?





raff1977 - 09-01-2010 14:45
Uszlachetniacz do diesli -czy stosować?
  Witam. Zastosowałem do swojego świezo kupionego Mondeo markowy i naprawdę porządny uszlachetniacz, który miał za zadanie wyczyścić mi wtryski. Jednak podejrzewam,że to właśnie on spowodował, iż wczoraj w nocy dwukrotnie zgasł mi silnik i zamigała kontrolka świecy żarowej. Czy faktycznie ten produkt mógł uwalić wtryski? Czy też nagar ruszony przez składniki tej substancji zadziałały prawidłowo?




12345mario - 09-01-2010 14:52

  Szukajka się kłania, temat poruszany wiele/100 razy! Wpisz sobie w Szukajkę: DEPRESATOR, lub jak inaczej wolisz.



Horhe - 09-01-2010 14:54

  ... hmm ja bym dotankował do pełna ON i nie lał już więcej tego preparatu. Może coś za dużo dałeś? co to było Castrol czy STP? Napewno nic się nie stało jeżeli zachowałeś umiar jak podaje instrukcja.



hirotaro - 09-01-2010 14:56

  owszem stosować ale nie tylko w zimie tylko przez caly rok co kilka tankowań np 1 na 7-8 tankowań do pełna bo takie jednorazowa nic nie daje




rafano - 09-01-2010 15:13

  Po raz pierwszy jak zalałem STP klik klik i po przejechaniu jakieś 60-70 km też mi błysnęła sprężynka, zatrzymałem się wyłączyłem silnik i ruszyłem dalej. Było ok. Do dziś nie wiem co było przyczyną, czy to STP czy coś innego i tylko zbieg okoliczności :662: . Teraz zalewam tak około co 2000 - 3000 km i sie nic dzieje



Lichy - 09-01-2010 21:08

  Na poczatek chciałbym powitac wszyskich forumowiczów, bo jestem tu nowy, choc czytam forum od momentu wejścia w posiadanie Mondeo tj. 1,5 roku.
Co do stosowania uszlachetniaczy do paliwa (diesel) to chciałbym przestrzec przed stosowaniem uszlachetniacza z kieleckiej firmy INVEX o nazwie EKO-V. Firma ta chwali się medalami na targach Międzynarodowych, a fakt jest taki, że układ paliwowy DELPHI jest bardzo precyzyjny, i w moim przypadku poskutkowało to koniecznością regeneracji wtryskiwaczy plus mycie całego układu paliwowego (4000 zł.), po przejechaniu 13tkm.
Przyczyną było wytracenie i osadzenie się klejącej brązowej mazi w całym układzie paliwowym, a w szczególności wtryskiwacze zostały zatkane na amen, nie pomogła nawet myjka ultradzwiękowa.
Od tej nieprzyjemnej przygody polecam jedynie tankowanie dobrego paliwa na sprawdzonych stacjach.Odpalanie nawet przy minus 20st C,nie sprawło mi problemu.
Pozdrawiam z "krainy latajacych scyzoryków"



krzyST200 - 09-01-2010 21:27

  nowe diesle mają (niestety) bardzo czułe pompowtryski także jedyne co to lać porządne paliwo i na zime antyżel. takie jest moje zdanie :)



jewro - 09-01-2010 21:51

  Witam od 2 lat używam uszlachetniacz antyżel do diesla -40 stopni i uzywam go latem i zimą ułatwia rozruch i nic się nie dzieje leje paliwo na bp lub shell i raz na 10tyś km wlewam stp do czyszczenia wtrysków, serducho i wtryski jak nowe nigdy mnie nie zawiodły:-)))



bambelo - 09-01-2010 23:07

  ...panowie to jest temat rzeka... ja sam co 5 tyś wlewam koncentrat STP , tankuje tylko Ultimate i mam nadzieje że jeszcze mnie ominie przeglądanie tematów ala wtryski itp. - i jak na razie mnie omija :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bless.xlx.pl
  •